Po oczyszczeniu danych z efektów kalendarzowych listopad przyniósł spadek produkcji budowlano-montażowej. Regres widoczny jest zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym.


W listopadzie produkcja budowlano-montażowa była o 0,6% wyższa niż w październiku, lecz zarazem okazała się o 4,9% niższa niż w listopadzie 2019 roku – poinformował Główny Urząd Statystyczny.
W ujęciu rocznym był to więc spadek mniejszy od większości oczekiwań ekonomistów (-5,2% rdr) oraz mniejszy niż w październiku (-5,9% rdr). Jednakże należy wziąć poprawkę na korzystną liczbę dni roboczych (tegoroczny listopad miał ich o jeden więcej niż zeszłoroczny). Jak informuje GUS, Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie niższym o 7,1% w porównaniu z listopadem 2019 roku i o 0,7% niższym w porównaniu z październikiem 2020 roku.
Najgłębszy regres odnotowano w budownictwie mieszkaniowym. Obroty firm działających w tym segmencie były o 2,2% niższe niż w październiku oraz aż o 12% niższe niż przed rokiem. W budownictwie infrastrukturalnym odnotowano wzrost produkcji o 2,2% mdm i zarazem spadek o 4,5% rdr. Firmy wykonujący „roboty budowlane specjalistyczne” pokazały wzrost obrotów o 1,2% mdm i 4,7% rdr.
O ile budownictwo dobrze zniosło pierwszą fazę koronakryzysu, to w lecie odnotowano silne pogorszenie koniunktury. Jesień przyniosła stabilizację produkcji budowlano-montażowej poniżej poziomów z lat 2018-19. W okresie styczeń-listopad 2020 wartość produkcji budowlanej była jednak tylko o 2,8% niższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Także w tym ujęciu widoczna była względna słabość budownictwa mieszkaniowego (-5,7% rdr) nad budownictwem infrastrukturalnym (-1,9%).
KK