Bitcoin ma się coraz lepiej i w chwili pisania artykułu cena "cyfrowego złota", jak potocznie określa się BTC, przekroczyła 50 000 USD. Wydaje się, że najmocniejszej kryptowalucie świata pomogło zatwierdzenie funduszów ETF BTC. Natomiast wcale nie oznacza to, że trend wzrostowy może się skończyć. Szybkimi krokami zbliża się kolejny halving bitcoina, dlatego poszczególni analitycy wskazują na wzrost BTC do końca 2024 roku do ceny 100 000 USD. Jednak inwestowanie w trendzie wzrostowym może odbić się czkawką. Jeżeli założyć, że przed nami hossa kryptowalut, może to być dobry moment, aby zainteresować się innymi, wciąż mało popularnymi tokenami, jak Bitcoin Minetrix i Smog.
Bitcoin przekroczył ponad 50 000 USD – co jest tego przyczyną?
Cena Bitcoina przekroczyła 51 000 USD, podczas kiedy jeszcze w listopadzie 2022 roku BTC kosztował poniżej 16 000 USD. Cena bitcoina w kilkanaście miesięcy uległa więc potrojeniu. Tendencję wzrostową widzimy także obecnie – w ciągu tygodnia BTC podrożał o około 20%, a w 24 godziny o około 2%. Oczywiście nie jest to dziełem przypadku.
Przede wszystkim trzeba wskazać na fundusze giełdowe typu spot na Bitcoina, które amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zatwierdziła 10 stycznia 2024 roku. Z pewnością wciąż ETF-y mogą oddziaływać na cenę bitcoina. Potwierdzają to statystyki i wyniki funduszy ETF BTC od Black Rock i Fidelity, które przyciągnęły już przeszło 7,5 mld USD. Wedle Bloomberg Intelligence w ostatnim czasie są to dwa najpopularniejsze fundusze giełdowe w Stanach Zjednoczonych.
To nie wszystko, ponieważ za około 2 miesiące dojdzie do kolejnego halvingu bitcoina, a więc zmniejszenia ilości nowych tokenów. Jak wylicza CoinMarketCap, do halvingu pozostały 64 dni. Dlatego bycze prognozy stawiane dla ceny BTC nie mogą zaskakiwać.
Jaka cena Bitcoina w 2024 roku?
Widać wyraźnie, że inwestorzy kryptowalutowi głęboko wierzą, że przed bitcoinem dobre miesiące. Potwierdza to ankieta giełdy Bitget. Pośród 10 000 ankietowanych, aż 84% wskazało, że cena BTC przekroczy w 2024 roku 69 000 USD, a więc osiągnie nowe ATH. Przypomnijmy, że 10 listopada 2021 roku Bitcoin osiągnął wartość 68 744 USD.
Warto przywołać także prognozy ekspertów, np.:
-
analityk Geoff Kendrick z Standard Chartered szacuje, że do końca 2024 roku bitcoin osiągnie wartość 100 000 USD;
-
Adam Back, CEO Blockstream przewiduje cenę 100 000 USD jeszcze przed halvingiem (kwiecień 2024 roku) oraz wzrost nawet do 700 000 USD w ciągu dwóch lat;
-
firma Bernstein umożliwiająca handel kryptowalutami spekuluje, że do stycznia 2025 roku BTC będzie wart 150 000 USD;
-
platforma finansowa Matrixport wskazuje, że do grudnia 2024 roku bitcoin osiągnie wartość 125 000 USD.
Obok zatwierdzenia funduszy ETF BTC oraz nadchodzącego halvingu, oceniając perspektywy wzrostu, warto zwrócić też uwagę na strukturę inwestorów. Tutaj z pomocą przychodzi analityk i inwestor Piotr Ostapowicz, który sprawdził, jak popularne jest hasło "buy bitcoin" w najpopularniejszej wyszukiwarce internetowej. Okazuje się, że jest to wynik daleki od popularności tego hasła w momencie poprzedniej hossy bitcoina. Może to oznaczać, że tzw. ulica jeszcze nie zaczęła inwestować w BTC.
Czekający nas wzrost zainteresowania bitcoinem to kolejny dobry prognostyk. Natomiast trzeba rozumieć, że inwestowanie w trendzie wzrostowym w aktywa o tak dużej zmienności jest bardzo ryzykowne. Dlatego warto skierować wzrok na perspektywiczne altcoiny. Zwłaszcza że są wśród nich tokeny powiązane z bitcoinem.
Bitcoin Minetrix – platforma do kopania bitcoinów w chmurze
Bitcoin Minetrix ($BTCMTX) to nowoczesny sposób pozyskiwania bitcoinów – skoncentrowany na ochronie środowiska i dający możliwość kopania BTC zwykłym inwestorom. Jako że dotychczas ze względu na wysokie ceny sprzętu i energii taką możliwość mieli wyłącznie monopoliści, można tutaj mówić o przywróceniu kopania BTC na pole decentralizacji.
Platforma wykorzystuje formułę Stake-to-Mine. Zasada działania jest prosta: inwestorzy mogą stakować swoje tokeny i otrzymywać niewymienialne kredyty górnicze, które umożliwią zakup dostępu do mocy obliczeniowej potrzebnej do wydobywania bitcoinów w chmurze. To wszystko bez kosztownego sprzętu i wiedzy technicznej. W ten sposób zyski z bitcoina mogą osiągać również inwestorzy, którzy nie posiadają tej drogiej kryptowaluty w portfelu. Jednocześnie położono nacisk na bezpieczeństwo, a sama platforma jest przejrzysta i intuicyjna.
Bardzo prawdopodobny dalszy ruch wzrostowy bitcoina związany z zatwierdzeniem funduszy ETF i halvingiem, może sprzyjać tokenom Bitcoin Minetrix, jeżeli ten model pozyskiwania bitcoinów zyska na popularności. Samo ryzyko inwestycji również jest mniejsze, ponieważ wartość tokenów $BTCMTX to zaledwie 0,0134 USD.
Smog – nowy memecoin w ekosystemie Solany
Memecoiny to aktywa, które często nie niosą w sobie żadnej wartości użytkowej. Jednak nie oznacza to, że muszą być złym wyborem inwestycyjnym. Wręcz przeciwnie – mogą przynosić spektakularne stopy zwrotu, czego przykładem są monety memowe Dogecoin czy Bonk. Ten ostatni token jest oparty na ekosystemie Solany. Jego sukces spróbuje powtórzyć moneta Smog, szczególnie że rok 2024 może być czasem memecoinów.
Token zadebiutował 7 lutego 2024 roku na zdecentralizowanej giełdzie Jupiter DEX i natychmiast odnotował imponujący wzrost wartości. Jako że pominięto etap przedsprzedaży, wydaje się, że twórcy są pewni swego. Szczególnie wobec spektakularnych airdropów. Otóż na nagrody zrzutowe przeznaczono aż 35% całkowitej podaży, co odpowiada 490 000 000 tokenów.
Cena waluty jest chwiejna, natomiast nadal projekt jest jeszcze w początkowej fazie, a więc na pewno to walor z potencjałem do wzrostów. Wystarczy zauważyć, że w ostatnie 24 godziny $SMOG urósł o około 30% i obecnie cena monety kształtuje się na poziomie w okolicach 0,043 USD. Tokeny $SMOG można nabyć poprzez stronę projektu z wykorzystaniem ETH i USDT.
W jakie kryptowaluty inwestować w 2024 roku – bitcoin czy altcoiny?
Widoczne są symptomy mogące wskazywać, że przed nami dobry czas dla kryptowalut. Nadchodzące tygodnie mogą sprzyjać wzrostowi bitcoina, który nie jest wykluczone, że pociągnie za sobą altcoiny. Natomiast wciąż do inwestycji w aktywa cyfrowe należy podchodzić z dużą ostrożnością.
Wydaje się, że wzrost bitcoina w długiej perspektywie jest bardzo prawdopodobny. Natomiast podłączanie się pod inwestycję w BTC w trendzie wzrostowym może być niebezpieczne i skończyć się pokaźną stratą. Zwłaszcza jeżeli inwestor jest mało doświadczony i nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy. Dlatego dobrą alternatywą na początku inwestowania w kryptowaluty są altcoiny. W tym przypadku rentowna może być nawet inwestycja niewielkich kwot. Szczególnie jeżeli są to aktywa dające perspektywy do wzrostu typu Bitcoin Minetrix czy Smog.
Oczywiście zawsze należy akceptować pewne ryzyko związane z inwestycjami. Szczególnie jeżeli są to aktywa tak zmienne i podatne na duże wahania kursów. Dlatego inwestor powinien pamiętać o dywersyfikacji swojego portfela.
