Dochód pasywny to spełnienie finansowych marzeń wielu Polaków. Sposobów na to „jak zarobić, ale się nie narobić” dostarcza zarówno giełda, jak i rynek nieruchomości. Właśnie tych obszarów dotyczą tematy, które poddajemy pod głosowanie.


Cykl #naBankiera od teraz w nowej odsłonie. Co miesiąc prezentować będziemy dwa tematy z jednego obszaru, na które głosować będzie można przez cały tydzień. Do swoich propozycji przekonywać będą członkowie redakcji Bankier.pl
W nowej edycji sondy #naBankiera w szranki staje dwóch autorów. Główny analityk Bankier.pl Krzysztof Kolany do dochodu pasywnego podejdzie od strony inwestowania w nieruchomości mieszkaniowe (także przy wsparciu kredytem). Z kolei specjalizujący się w tematyce giełdowej Adam Torchała zastanowi się nad osiągnięciem dochodu pasywnego dzięki inwestowaniu w spółki wypłacające dywidendę.
Krzysztof Kolany: Czy inwestycja w nieruchomości może zapewnić finansową niezależność? Jasne, że może. Ale raczej nie przy obecnych warunkach rynkowych w Polsce i nie bez ogromnego nakładu pracy ze strony inwestora. W moim artykule sprawdzę, jakie kryteria muszą zostać spełnione, aby włożenie gotówki w nieruchomość przyniosło należyte profity.
Adam Torchała: Nieruchomości wydają się
dosyć oczywistym wyborem przy budowaniu portfela generującego dochód pasywny. Mają one jednak swoje wady (wysoki próg wejścia, niska płynność, małe możliwości dywersyfikacji), których pozbawione są inwestycje giełdowe. Czy jednak
przy zmiennych humorach polskich spółek i słabości warszawskiej GPW możliwe
jest zbudowanie portfela,
Jeżeli nie widzisz poniższego formularza do głosowania - kliknij tutaj
Głosowanie trwa przez najbliższych 7 dni, do czwartku 19 lipca. Tekst na temat, który wygra, opublikujemy pod koniec lipca. Jednocześnie zachęcamy do dzielenia się uwagami w komentarzach.