Zarząd Regionu Częstochowskiego i Opolskiego NSZZ "Solidarność" wystąpiły w liście do wicepremiera Mateusza Morawieckiego o zwrócenie uwagi na problem sprzedaży produkcji firm z sektora hutniczego, który może doprowadzić do upadłości i tym samym utraty 1500 miejsc pracy.




Związkowcy z Częstochowy i Opola postulują w liście do ministra Morawieckiego o "rozważenie możliwości wprowadzenia uregulowań importu rur stalowych bez szwu walcowanych na gorąco analogicznych do już istniejących przepisów (limity importu, cła) dotyczących prętów zbrojeniowych czy wyrobów zimnowalcowanych."
Solidarność zaznacza w liście, że chce "zwrócić uwagę kierowanego przez Pana resortu oraz całej Rady Ministrów na spadającą rentowność produkcji tzw. rur stalowych bezszwowych walcowanych na gorąco. Tego typu rury są produktem flagowym oddziałów firmy Alchemia S.A.: Walcowni Rur Andrzej w Zawadzkiem (Opolskie), Rurexpolu (Częstochowa) oraz również należącej do Alchemii Huty Batory (Chorzów)."


Pracownicy odczuwają między innymi realne zagrożenie związane z możliwością utraty stanowisk z uwagi na niepewny byt tych przedsiębiorstw. Upadek firm, zdaniem Solidarności, jest spowodowany "brakiem ceł oraz limitów i wciąż rosnącym importem rur tego typu z krajów spoza Unii Europejskiej: Rosji, Ukrainy, Białorusi" - czytamy w liście do ministra Morawieckiego.
Związkowcy zrzeszeni w Solidarności postulują o wzmacnianie już istniejącego przemysłu, szczególnie że wskazane firmy zatrudniają obecnie 1,5 tys. osób na stanowiskach związanych z produkcją.
Weronika Szkwarek