Żeby w 2027 r. centra zdrowia psychicznego mogły już działać w całym kraju, zmiany legislacyjne trzeba wdrażać natychmiast. Resort nie spieszy się jednak z ich przygotowywaniem - pisze we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”.
„DGP” podaje, że dotarł do raportu ministerialnego zespołu ds. zmian systemowych w centrach zdrowia psychicznego (CZP). „Według słów szefowej resortu Jolanty Sobierańskiej-Grendy to właśnie on ma rozstrzygnąć o przyszłości centrów, których pilotaż trwa od 2018 r. i niedawno został przedłużony na kolejny, siódmy rok” – dodaje.
Dziennik informuje, że ministerialny raport opisuje działanie 117 pilotażowych CZP, obejmujących 51 proc. dorosłej populacji Polski.
Jak czytamy, autorzy raportu sami przyznają, że centra pozwalają skutecznie opiekować się chorymi na danym obszarze i zwalczać stygmatyzację chorób psychicznych.
„Mimo to resort zdrowia ma wątpliwości co do objęcia nimi całego kraju. Narodowy Fundusz Zdrowia jest sceptyczny co do ryczałtowego sposobu finansowania centrów” – pisze „DGP”. Według rozmówców dziennika „to właśnie ta instytucja odpowiada za przedłużenie pilotażu o kolejny rok i wstrzymanie rozmów o przejściu CZP z fazy testowej do wdrożenia ich na terenie całej Polski”.
„Tymczasem z samego dokumentu wynika, że aby CZP objęły cały kraj, prace legislacyjne powinny trwać od października” – pisze gazeta. Dodaje, że do końca roku powinna zostać przyjęta nowelizacja rozporządzenia o pilotażu CZP pod kątem zmiany sposobu ich finansowania na zgodny z rekomendacją Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Jak czytamy, cały przyszły rok według ekspertów miałby upłynąć pod znakiem przygotowywania zmian ustawowych i nowelizowania rozporządzeń pod kątem wdrożenia CZP. „Nic jednak nie wskazuje na to, by resort miał rozpocząć prace wdrożeniowe” – podaje „DGP”.
Informuje, że „urzędnicy nie ustosunkowali się także do trzech modeli finansowania CZP, które miałyby zastąpić krytykowany przez NFZ »goły« budżet populacyjny”. Jak czytamy, autorzy raportu proponują trzy rozwiązania: model mieszany, pakietowy oraz budżet populacyjny wzbogacony o premię jakościową.
Redakcja informuje, że „jak tłumaczy rzecznik Ministerstwa Zdrowia Jakub Gołąb, w resorcie trwa pogłębiona analiza wniosków z raportu i jest za wcześnie na konkluzje”. (PAP)
pak/ mhr/
