Ponad 40 górników zginęło w południowo-zachodnim Mali w piątek po zawaleniu się szybu w kopalni złota - poinformowało w środę malijskie ministerstwo górnictwa.
Kopalnia była wykorzystywana przez tzw. rzemieślniczych górników, pracujących z reguły na własny rachunek za pomocą prostych narzędzi. Tego typu górnictwo jest powszechne w dużej części Afryki Zachodniej. W ostatnich latach wzrasta liczba osób, które się nim zajmują, ze względu na rosnący popyt na metale i rosnące ceny.
Wypadki śmiertelne są częste, ponieważ górnicy rzemieślniczy często stosują przestarzałe metody wydobycia kruszcu - zaznacza agencja Reutera.
Wypadek miał miejsce w piątek w Kangabie w południowo-zachodnim regionie Koulikoro - podało ministerstwo górnictwa. Rzecznik ministerstwa Baye Coulibaly powiedział w środę, że liczba ofiar śmiertelnych może się zwiększyć. "Poszukiwacze złota nie przestrzegali wymaganych standardów, a my wielokrotnie bezskutecznie odradzaliśmy im takie postępowanie" - stwierdził.
Według szacunków ministerstwa górnictwa w 2023 r. w kopalniach rzemieślniczych w Mali wydobyto sześć ton złota. (PAP)
mwt/ mms/
