REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Zarobki Jacka Kurskiego w Banku Światowym są "godziwe"

Agata Wojciechowska2023-04-14 15:00, akt.2023-04-14 15:03redaktor
publikacja
2023-04-14 15:00
aktualizacja
2023-04-14 15:03

Z TVP do Banku Światowego - kariera Jacka Kurskiego nabrała niespodziewanego tempa po opuszczeniu przez niego telewizji publicznej. Teraz reprezentuje Polskę w Radzie Dyrektorów. Nominował go szef NBP prof. Adam Glapiński. 

Zarobki Jacka Kurskiego w Banku Światowym są "godziwe"
Zarobki Jacka Kurskiego w Banku Światowym są "godziwe"
fot. WOJCIECH TOMASZEK / / FOTONEWS

Już cztery miesiące Jacek Kurski pracuje w Banku Światowym. Jak argumentuje w rozmowie z "Faktem", na to stanowisko nie trafił z tzw. "miękkiego lądowania" po TVP - skończył wydział handlu zagranicznego na Uniwersytecie Gdańskim. Inne punkty w jego karierze także wiązały się z ekonomią i finansami - przekonuje i podaje przykłady wicemarszałka województwa. Na swoim koncie ma też kurs do rad nadzorczych spółek skarbu państwa.

Oferta od prof. Galpińskiego przyszła w momencie, kiedy czekał na propozycje wejścia do rządu. Miał piastować stanowisko ministra cyfryzacji, ale jak sam zainteresowany zaznacza, rozmowy się przedłużały, a 'każdy odpowiedzialny mąż i ojciec powinien iść do pracy, a nie czekać z założonymi rękami".

Jak wygląda jego dzień pracy? Do Banku Światowego stara się przychodzić o godz. 9. Dojeżdża metrem 6 stacji. Dwa razy w tygodniu, we wtorki i czwartki, odbywają się posiedzenia nad projektami, które napływają do instytucji. Do tego dochodzi jeszcze praca w komisjach i spotkania robocze. 

Jacek Kurski zaznacza, że nominalnie jego zarobki są duże i stanowią 2,7 średniej pensji amerykańskiej. Zgodnie z danymi Banku Światowego zastępca dyrektora wykonawczego może dostawać pensję netto w wysokości 223,7 tys. dolarów rocznie, co daje około miliona złotych. Z tego polityk sam musi opłacić ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne, przeloty do i z Polski czy wynajem mieszkania. Jak jednak zaznacza "dolara w Waszyngtonie trzeba traktować prawie jak złotówkę w Warszawie". 

Na razie wynajmuje mieszkanie w bloku na 15. piętrze z dwoma innymi specjalistami z Banku Światowego (z Australii i Niemiec). Po przyjeździe rodziny (żony z córką) ma się to zmienić. 

Czy Jacek Kurski wróci do polskiej polityki? "Życie pokaże' odpowiada.

Na pewo wrócił na łamy gazet. Ostatnio publikuje swoje analityczne artykuły w "Rzeczpospolitej". Gazeta opublikowała jednak komunikat, w którym zaznacza, że "Jacek Kurski nie dołączył do grona publicystów czy współpracowników "Rzeczypospolitej".  W weekend, po fali krytyki, redaktor naczelny Bogusław Chrabota zapowiedział jednak, że Jacek Kurski więcej nie opublikuje tekstu w "Rzeczpospolitej".

Źródło:

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 502 924 211

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (37)

dodaj komentarz
polonu
co nie którzy mają szczęście w życiu , taki truteń , nigdy pracą się nie splamił .
jarekzbyszek
Natomiast wiedzą Kurskiego ogranicza się do Disco Polo. Nie matura a chęć szczera zrobi z Jacka bankiera.
and00
Ba, ja słyszałem o malarzu kominów co został przewodniczącym Rady Europejskiej jako przedstawiciel Niemiec
tomitomi
...że też ,ziemia takiego nosi !
czarny_kuskus
„Do Banku Światowego stara się przychodzić o godz. 9.”

Ale jak nie przyjdzie to też się nic nie stanie. Kolejny stołek za kasę podatników.
podatnik-
Funkcjonariuszu Kurski skoro zarabiacie miliony to w geście miłosierdzia zapłaćcie za pobyt p. Witka na OIOM-ie, to tak po chrześcijańsku dzielić się bogactwem z potrzebującymi?
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
podatnik-
Wszyscy trzej dokładnie wiedzą jak działać z finansami tyle, że trzema metodami: tow. Leszek metodą zyski dla swoich straty dla reszty, Belka sobie zmienił regulamin NBP - to dzięki niemu dwie blondyny od Dyzmy tyle zarabiały, Rostowski miał metodę Gromyki(min. spraw zagranicznych ZSRS) trawestując słowa Kazia von Isabel: Niet,Wszyscy trzej dokładnie wiedzą jak działać z finansami tyle, że trzema metodami: tow. Leszek metodą zyski dla swoich straty dla reszty, Belka sobie zmienił regulamin NBP - to dzięki niemu dwie blondyny od Dyzmy tyle zarabiały, Rostowski miał metodę Gromyki(min. spraw zagranicznych ZSRS) trawestując słowa Kazia von Isabel: Niet, Niet, Niet! lub Нет, Нет, Нет(dla znających alfabet rosyjski).
aspoko
Przeczytałem artykuł Jacka Kurskiego w Rzepie. Mało wnosi, jest zbiorem szeroko dostępnych w internecie faktów nt Banku Światowego i nic poza tym, ot, bryk dla mało ambitnych studentów. Kurski chciał chyba pokazać, że nie jest kolejnym "miernym ale wiernym Kaczyńskiego", że jest kompetentny na tym stanowisku. Jego artykuł Przeczytałem artykuł Jacka Kurskiego w Rzepie. Mało wnosi, jest zbiorem szeroko dostępnych w internecie faktów nt Banku Światowego i nic poza tym, ot, bryk dla mało ambitnych studentów. Kurski chciał chyba pokazać, że nie jest kolejnym "miernym ale wiernym Kaczyńskiego", że jest kompetentny na tym stanowisku. Jego artykuł moim zdaniem tego nie potwierdza. Redaktor Chrabota popełnił błąd. Człowiek, który zrobił z siebie świnię i działa na szkodę naszego państwa, niech publikuje w tygodniku NIE założonym przez podobną sobie świnię, Jerzego Urbana.
friedens
Jak ty dałeś radę te wypociny przeczytać? On nie potrafi pisać! To jest bezładny, nabazgrany byle jak tekst. Dlaczego nikt tego gniota nie zatrzymał i opublikowano go w Rzepie? Chcieli autora ośmieszyć? On bez tego był i jest straszno-śmieszny, szczególnie po rewelacjach jego brata o historii ich rodziny. Takie bazgroły, jak ów tekst Jak ty dałeś radę te wypociny przeczytać? On nie potrafi pisać! To jest bezładny, nabazgrany byle jak tekst. Dlaczego nikt tego gniota nie zatrzymał i opublikowano go w Rzepie? Chcieli autora ośmieszyć? On bez tego był i jest straszno-śmieszny, szczególnie po rewelacjach jego brata o historii ich rodziny. Takie bazgroły, jak ów tekst w rzeczonej Rzepie, od razu powinny lądować pogięte w koszu! Bo to gniot!

Powiązane: Zarobki i majątki polityków

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki