REKLAMA

Zachodnie sankcje na ropę korzyścią dla Chin. Zaoszczędziły 10 mld dolarów

2023-10-11 10:30
publikacja
2023-10-11 10:30

Na rynku ropy naftowej nie można narzekać na nudę. Zadowoleni mogą być jednak Chińczycy, którzy kupując rosyjską ropę, tylko w tym roku mogli zaoszczędzić niemal 10 mld dolarów - wylicza Reuters.

Zachodnie sankcje na ropę korzyścią dla Chin. Zaoszczędziły 10 mld dolarów
Zachodnie sankcje na ropę korzyścią dla Chin. Zaoszczędziły 10 mld dolarów
fot. ALEXANDER MANZYUK / /  Reuters / Forum

Nie jest tajemnicą, że rosyjska ropa ciągle płynie w świat i to mimo zachodnich sankcji nałożonych po inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Sankcjami na ropę kilka lat temu obłożono także Wenezuelę czy Iran. Największym wygranym tej sytuacji są Chiny.

Reuters przeprowadził śledztwo zakrojone na szeroką skalę i przeanalizował dane od firm handlujących ropą oraz podmiotów zajmujących się śledzeniem statków. Chiny zaoszczędziły w tym roku prawie 10 miliardów dolarów dzięki rekordowym zakupom ropy od krajów objętych zachodnimi sankcjami - podaje agencja.

Jednostronne sankcje

W założeniu sankcje na import ropy naftowej w Rosji, Wenezueli, czy Iranu miały osłabić ich gospodarki (patrz Rosja) lub doprowadzić do przywrócenia demokracji (patrz Wenezuela). Były też karą za rozwijanie programu nuklearnego przez Iran. Generalnie można pokusić się o stwierdzenie, że nie przyniosły one Zachodowi niczego, poza droższą ropą.

"Niezamierzoną konsekwencją sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone i inne kraje na Rosję, Iran i Wenezuelę było obniżenie kosztów importu ropy dla rafinerii w Chinach, będących głównym rywalem gospodarczym, które często krytykują takie jednostronne kary" - pisze Reuters.

Analiza Reuters wykazała, że ​​te trzy kraje odpowiadały za jedną czwartą chińskiego importu w okresie od stycznia do września, co oznacza wzrost z około 21 proc. w 2022 r. i dwukrotnie więcej niż 12 proc. w 2020 r. Zakupy ropy przez Chiny są ratunkiem dla Moskwy, Teheranu i Caracas. Ale to też dobrodziejstwo dla samego Pekinu - tańszy import zwiększył przerób i marże chińskich rafinerii.

4 miliardy na Rosji, 4 miliardy na Iranie

Powszechnie wiadomo, że odkąd Zachód przestał (przynajmniej oficjalnie) kupować rosyjską ropę, ta popłynęła szerokim strumieniem do Indii i Chin. Od stycznia do września tego roku całkowite rosyjskie dostawy wzrosły o ponad 400 000 baryłek dziennie w porównaniu z rokiem poprzednim. Chiny zaoszczędziły w tym roku 4,34 mld dolarów na imporcie rosyjskiej ropy - wylicza Reuters.

Niewiele mniejszą kwotę - 4,2 mld dolarów - zaoszczędzono na imporcie ropy naftowej z Iranu. Import osiągnął rekordowy poziom 1 miliona baryłek dziennie, co stanowi 60 proc. więcej niż wartości szczytowe rejestrowane przez chińskie służby celne przed sankcjami w 2017 r. Warto odnotować, że Teheran zwiększył wydobycie do niemal maksymalnego poziomu, ale szuka chętnych na swoją ropę. Baryłkę sprzedaje ok. 17 dolarów taniej, niż wynosi cena Brent. Pekin zaoszczędził też ok. 15 dolarów na baryłce, kupując irańską ropę zamiast ropy omańskiej.

Natomiast na imporcie wenezuelskiej ropy, głównie ciężkiej odmiany Merey, Chiny zaoszczędziły średnio 10 dolarów na baryłce w porównaniu z podobną kolumbijską ropą Castilla. Import wenezuelskiej ropy w okresie od stycznia do września szacowany jest na ok. 430 000 baryłek dziennie. Łączne oszczędności Chin wynikające z zakupu wenezuelskiej ropy wyniosły więc ok. 1,17 mld dolarów.

JM

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (1)

dodaj komentarz
sterl
Zaoszczędziły Chiny, a dopłaciła dziesiątki miliardów UE i to nawet licząc tanią ropę ze zrujnowanej Libii i Iraku , Kiedyś krajów o wyższym dochodzie niż średnia w UE, a dzisiaj miliony uciekają gdziekolwiek żeby nie zginąć z głodu po wprowadzeniu "demokracji".dobrej tylko dla USA .....

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki