Z dywidendami na GPW najgorzej od lat. Podsumowujemy 2017 rok

Rok 2017 pod względem wypłacanych dywidend nie należał na GPW do najlepszych. Nie brakowało rozczarowań, nie brakowało i perełek. Oto nasze podsumowanie tegorocznego sezonu dywidendowego.

W 2017 roku z tytułu dywidend na konta akcjonariuszy spółek uznających GPW za rynek macierzysty trafiło 13,6 mld zł. W kwocie tej ujęliśmy także trzy spółki, które zyskiem dopiero podzielić się zamierzają. Choć do końca roku pozostały jeszcze dwa miesiące, na rynku w kwestii dywidend zmieni się już niewiele, bowiem sezon dywidendowy w zasadzie został już zamknięty. 

Czy 13,6 mld zł to dużo? Patrząc na ostatnie lata z pewnością możemy powiedzieć, że nie. W latach 2011-2016 wartość ta przekraczała 16 mld zł, w latach 2012-2014 nawet 20 mld zł. Na tle tych liczb tegoroczny wynik wypada blado. Tym bardziej, że rozczarowują także stopy dywidend. W ubiegłym roku mediana wynosiła 4,35 proc., w tym 3,45 proc. W ostatnich sześciu latach niższy wynik zanotowano tylko w 2014 roku. 

Giganci w odwrocie

Najbardziej gwałtowny spadek mediany stopy dywidendy zanotowały spółki duże. Mediana dla obecnego składu indeksu WIG20 wynosiła przed rokiem 3,2 proc., teraz to ledwie 1,72 proc. Uzasadnienie takiego spadku znaleźć jednak łatwo. Po pierwsze indeks ruszył w 2017 roku w górę, po drugie zaś spadły kwoty, które blue chipy przeznaczyły na dywidendę. Przed rokiem było to 9,1 mld zł, teraz ledwie 7,7 mld zł.

Indeks ten ma swoje dywidendowe problemy: w spółkach Skarbu Państwa zaczęła dominować doktryna "im mniej, tym lepiej", bankom na ręce wciąż patrzy KNF, a i pozostające w prywatnych rękach blue chipy nie błyszczą. Zresztą świetnie te problemy obrazują wspominane już stopy dywidend. Przed rokiem poziom 4 proc. przekroczyło 6 spółek. Niemal połowa z 13, które zyskiem się podzieliły. W tym roku dywidendę także wypłaciło 13 spółek, poziom 4 proc. stopa przekroczyła jednak w ledwie dwóch przypadkach. Poziom 3 proc. w czterech (i to "rzutem na taśmę"). 

Problemy także u średniaków i maluchów

Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja w indeksie spółek średnich, choć i tutaj ciężko mówić o dobrej sytuacji. Zacznijmy od plusów. Biorąc pod uwagę obecny skład indeksu, dywidendę wypłaciły o 3 spółki więcej. Suma dywidend była niewiele, ale jednak niższa - spadła z 3,23 mld zł do 3,22 mld zł. Najbardziej rozczarowująca jest jednak mediana stopy dywidendy. Ta spadła z 2,57 proc. do 1,78 proc. Wynik niewiele lepszy od fatalnych w tej kategorii blue chipów. 6 z 27 średnich spółek, które wypłaciły dywidendę, zaproponowało stopę niższą od 1 proc., kolejne 8 zaś stopę z przedziału 1-2 proc. W sumie to przeszło połowa dywidendowych spółek, słabość wyniku więc nie dziwi.

Najbardziej skomplikowana wydaje się sytuacja w sWIG-u. Tutaj suma wypłaconych dywidend dla obecnego składu indeksu spadła z 3,6 mld zł do 1,5 mld zł. Warto jednak zauważyć, że w 2016 roku gigantyczną, jednorazową dywidendę wypłaciło Echo. W sumie do akcjonariuszy tej spółki trafiło 2,5 mld zł, a więc więcej niż do akcjonariuszy każdego z blue chipów, bądź wszystkich małych spółek razem wziętych. W 2017 roku do akcjonariuszy Echo trafiło już ledwie 206 mln zł. Jeżeli odejmiemy to jednorazowe wydarzenie, okaże się więc, że suma dywidend w sWIG-u wyraźnie wzrosła.

Wzrosła zresztą nie tylko suma pieniędzy przekazanych na dywidendę, ale i liczba spółek, która zdecydowała się ją wypłacić - z 32 do 35. Problem ponownie był ze stopami, ich mediana spadła z 4,89 proc. do 4,11 proc. To i tak jednak wynik zdecydowanie lepszy niż w przypadku mWIG-u i indeksu WIG20. Z drugiej strony to właśnie najlepszy pod względem dywidend sWIG w ostatnich miesiącach na giełdzie radzi sobie najsłabiej. Zyski małych spółek wydają się spadać i inwestorzy wydają się to wyceniać. Warto także pamiętać, że niższe wyceny w 2017 roku sprzyjały osiąganiu wyższych stóp dywidend.  

Kto wypłacił najwięcej?

Wzrosty liczby spółek wypłacających dywidendy w mWIG-u i sWIG-u należy tym bardziej docenić, że na szerokim rynku w kategorii tej obserwowaliśmy spadek. W sumie zebraliśmy 177 spółek, które wypłaciły, bądź wypłacą dywidendę w 2017 roku. To 41,4 proc. wszystkich spółek, które uznają główny parkiet GPW za swój rynek rodzimy.

Na szerokim rynku ujawniły się także wspominane wcześniej problemy ze stopami dywidend. W 2016 roku aż 17 spółek zaoferowało stopę dywidendy wyższą niż 10 proc. W tym ledwie 4. Tegoroczny rekordzista to Yolo, czyli wcześniejsze Presco. Warto zauważyć, że spółka wypłaciła w tym roku dwie dywidendy, jedną z zysku za 2015 rok, drugą z zysku za 2016. Obie oddzielnie dałyby jej już jednak pozycję lidera. Zsumowane sprawiają, że Yolo nie ma sobie równych. Więcej niż jedną dywidendę, dokładnie trzy, wypłacił także drugi w rankingu Megaron. Kolejne spółki w tabeli płaciły jednak raz.

Nieco lepiej wygląda to pod względem wielkości kwot przeznaczanych na dywidendy. Choć z grona spółek, które w 2016 roku wypłaciły ponad 1 mld zł, wypadły Echo oraz BZ WBK, jedno z miejsc "zajął" Orlen. Więcej niż 100 mln zł w 2017 roku na dywidendy przekazało 25 spółek, podczas gdy rok temu było ich ledwie 22. Koniec końców suma wypłaconych dywidend przez spółki z GPW jednak spadła.

Źródło: