Kurs odzieżowego giganta w drugiej część sesji spadał w dwucyfrowym tempie przy obrotach przekraczających 30 mln zł. Kapitalizacja spółki spadła o kilka miliardów złotych.


To prawdopodobnie obawy inwestorów o dużą ekspozycję na rynek wschodni. W przychodach LPP region obejmujący Rosję i Ukrainę oraz ogarnięty niedawno zamieszkami Kazachstan i generująca problemy na granicy z Polską Białoruś przysporzyły aż 28,5 proc. obrotów. W obawie o dalszy rozwój sytuacji, inwestorzy wycofują kapitał ze spółek zagrożonych eskalacją konfliktu.
Kurs LPP w ostatniej godzinie handlu przyspieszył spadki i po godz. 16.20 zniżkował o 10 proc. przy obrotach rzędu 30 mln zł. Za akcję płacono ok. 12 900 zł, co oznacza, że od wczoraj kapitalizacja firmy jest mniejsza o ok. 2,5 mld zł. Jeszcze w połowie stycznia jedną akcję wyceniano na blisko 19 000 zł.
MKu


























































