Wyniki Robygu w II kwartale okazały się lepsze od konsensusu rynkowego, ale różnice tak naprawdę nie są znaczące i nie powinny zmienić diametralnie oczekiwań co do rezultatów w całym 2015 r. - oceniają analitycy.
CEZARY BERNATEK, ANALITYK BESI
"Wyniki Robygu okazały się lepsze zarówno od moich oczekiwań, jaki i od konsensusu praktycznie na wszystkich poziomach. Jeżeli chodzi o wynik operacyjny zaraportowany, to in plus w stosunku do moich prognoz zadziałały wyższe o 10 proc. przychody jak również marża brutto bliska 20 proc. - ja spodziewałem się 17 proc.
Zakładałem, że zysk EBIT z uwzględnieniem rewaluacji znajdzie się w okolicy zera, natomiast spółka zaraportowała 3,3 mln zł zysku. Warto zwrócić uwagę, że negatywna rewaluacja projektu w Wilnowie wyniosła w II kwartale ok. 1,5 mln zł, ja spodziewałem się ok. 3 mln zł na minusie.
Różnice absolutne nie są znaczące. Konsensus na wyniku netto zakładał ok. 1 mln zł straty, a zysk raportowany wyniósł ok. 3 mln zł. Nie zmienia to diametralnie obrazu, jeśli chodzi o oczekiwania wyników spółki w całym 2015 r.".
*****************************
Grupa Robyg zanotowała w II kwartale 2,7 mln zł zysku netto wobec 11,7 mln zł zysku przed rokiem i 0,8 mln zł straty konsensusu.
Zysk operacyjny spadł rdr o ok. 80 proc. do 3,3 mln zł, ale okazał się lepszy od konsensusu na poziomie 1,5 mln zł.
Przychody dewelopera sięgnęły blisko 65 mln zł wobec 13 mln zł rok wcześniej i w stosunku do oczekiwań rynkowych na poziomie 61,1 mln zł. (PAP)
sar/ jow/ ana/