Węgierska tania linia lotnicza Wizz Air powiadomiła dziś na swojej anglojęzycznej stronie, że od maja wprowadza numerowane miejsca w samolotach. Za zmianę fotela trzeba będzie zapłacić.
Jeszcze kilka lat temu jednym z symboli tanich linii lotniczych były pospiesznie spacerujące po płycie lotniska grupy pasażerów chcących zająć jak najlepsze miejsce w samolocie. Do niedawna przecież klienci tzw. low costów odprawiali się bez wskazywania im konkretnych miejsc w samolocie, obowiązywała bowiem zasada "kto pierwszy, ten lepszy".
Wizz Air Introduces Allocated Seating http://t.co/0kcBoe1fi1 pic.twitter.com/Zenut7pT6Q
— wizzair.com (@wizzair) April 2, 2015
W lutym ubiegłego roku legendarne zjawisko przeszło do historii na trasach Ryanaira - w lutym przewoźnik rozpoczął sprzedaż numerowanych miejsc. Pasażerowie mogą dopłacić do biletu i wybrać dogodne dla siebie miejsce albo nie dopłacać i zgodzić się na fotel automatycznie przydzielony przez system rezerwacyjny.
Ponad rok później na numerowanie miejsc - jak podkreśla, "dla zwiększenia satysfakcji pasażerów" - zdecydował się drugi najpopularniejszy w Polsce tani przewoźnik - Wizz Air. Począwszy od 8 kwietnia system rezerwacyjny przy zakupie biletu będzie automatycznie przydzielał miejsca w samolocie. Jak deklarują przedstawiciele linii lotniczej, gdy będzie to możliwe, system przydzieli miejsca obok siebie większym grupom kupującym bilety wspólnie. Ci, którzy chcieliby dokonać zmiany miejsca na pokładzie (podobno będą mogli to zrobić nawet do 3 godzin przed odlotem), będą musieli dopłacić do ceny biletu od 1 do nawet 23 euro (czyli ponad 90 zł). Najdroższe będą miejsca najbardziej atrakcyjne:
- typu front row, czyli w pierwszym rzędzie umożliwiające najszybsze opuszczenie samolotu (cena od 5 do 23 euro),
- typu upfront seats, czyli w kolejnych rzędach z przodu - 2., 3. i 4. (od 3 do 17 euro),
- typu extra legroom, czyli z dodatkową przestrzenią pod nogami (od 5 do 23 euro).
Najtańsze fotele to te w tylnej części kabiny (front cabin i rear cabin) - z cenami od 1 do 5 euro.
Miejsca numerowane będą obowiązywały na wybranych trasach (pilotaż obejmie połączenia Budapeszt-Barcelona, Katowice-Londyn, Bukareszt-Dortmund) już od 4 maja, natomiast na trasach wszystkich 360 połączeń - od 19 maja. Ci, którzy zarezerwują bilety przed 8 kwietnia, otrzymają automatycznie przydzielone miejsca, które będą mogli zmienić podczas odprawy.
O zmianach nie poinformowano jeszcze na polskojęzycznej wersji strony wizzair.com. W poradniku dla pasażerów w odpowiedzi na pytanie: "Wizz Air podobno nie sprzedaje numerowanych miejsca, a podczas podróży chcę siedzieć razem z rodziną. Czy jest to możliwe?", nadal czytamy: "Wizz Air nie sprzedaje numerowanych miejsc – można jednak kupić priorytet wejścia na pokład Wizz Xpress i być jednym z pierwszych pasażerów, którzy wejdą na pokład, lub zarezerwować miejsce z dodatkową przestrzenią na nogi WIZZ XXLong, ponieważ na pokładzie samolotu znajduje się 12 tego rodzaju miejsc".
