Do Sejmu trafił kolejny projekt ustawy. Tym razem dotyczy zmiany uprawnień inspektorów Państwowej Inspekcji Pracy. Na drodze decyzji mają uzyskać możliwość potwierdzenia istnienia stosunku pracy, podczas gdy dany zatrudniony ma inną podstawę formalną wykonywania obowiązków.


Lewica zgłosiła poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz ustawy Kodeks postępowania cywilnego. Projekt, według informacji na stronie Sejmu, dotyczy nadania inspektorom pracy uprawnienia do ustalenia w drodze decyzji istnienia stosunku pracy w razie stwierdzenia, że stosunek prawny łączący strony ma - wbrew zawartej między nimi umowie - cechy stosunku pracy. W takim przypadku zmieni się również tryb postępowania w sprawach odwołań od takiej decyzji.
"Zastępowanie umów o pracę umowami zlecenia i o dzieło jest jednym z przejawów prekaryzacji pracy w Polsce. Umowy cywilnoprawne zawarte w sytuacji, gdy zachodzi stosunek pracy, potocznie nazywa się umowami śmieciowymi. Zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych są pozbawieni stabilności i istotnej części praw pracowniczych. Zjawisko zatrudniania na umowach śmieciowych dotyczy w istotnym stopniu pracowników młodych, niskowykwalifikowanych, o słabszej pozycji przetargowej na rynku. W wyniku zatrudnienia na umowach śmieciowych są oni pozbawieni części uprawnień wynikających z Kodeksu pracy oraz – w niektórych przypadkach – ubezpieczeń społecznych", czytamy w uzasadnieniu projektu.
Stanowisko to popierają organizacje związkowe, które uważają, że inspektorzy powinni mieć prawo do wydawania decyzji administracyjnych, które skutecznie przekształcą umowy cywilnoprawne w umowy o pracę. Obecnie jest tak, że w przypadku stwierdzenia naruszeń przepisów, PIP może wnieść powództwo o ustalenie istnienia stosunku pracy. Zdaniem wnioskodawcy jest to działanie niewystarczające, ponieważ sprawy przed sądami pracy trwają zbyt długo.
Weronika Szkwarek