Wałbrzych jest pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło całkowity zakaz używania w instytucjach miejskich jednorazowych opakowań, naczyń i sztućców z plastiku. Odpowiednią uchwałę przegłosowano w czwartek, 30 stycznia 2020 r.
Z wyliczeń Miejskiego Zakład Usług Komunalnych wynika, że w mieście na każde przyjęte 1000 ton odpadów przypada 310 ton plastiku. Jest go tak dużo, że firmy odbierające śmieci odmawiają jego przyjmowania.
Nieruchomości będące własnością miasta, obiekty użyteczności publicznej czy obiekty będące własnością jednostek gminnych mają stać się strefami wolnymi od jednorazowego plastiku. Na ich terenie od 21 marca nie będzie można używać, udostępniać ani posiadać produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych (pojemników na żywność i napoje, widelców, noży, łyżeczek, pałeczek, talerzy, słomek, mieszadełek itp.).
Ważnym elementem przyjętej uchwały jest wprowadzenie na terenie całego miasta zakazu sprzedaży oraz udostępniania jednorazowych toreb na zakupy z tworzywa sztucznego.
- Nie o popularność nam chodziło, nie o wygrany wyścig, lecz niezwłoczne podjęcie walki z rujnującym środowisko zagrożeniem. 500 lat trwa naturalny rozkład plastikowej butelki. W tym czasie plastik zatruwa organizmy żywe, ziemię i wodę. Mimo to jego produkcja i zużycie rośnie lawinowo. Musimy z tym skończyć dla dobra naszego i naszych dziec. Rozumie to wielu Wałbrzyszan. Wiemy już, że przykład instytucji miejskich, który od razu przyniósł znakomite wyniki, inspiruje kolejne instytucje i firmy w Wałbrzychu - tłumaczy prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
"Za" nowym przepisami było 20 radnych związanych z prezydentem, wstrzymało się 3 radnych z PiS.
Naruszenie zakazów podlega karze grzywny w trybie i na zasadach określonych w prawie o wykroczeniach - napisano w uchwale.
KWS
