REKLAMA
BADANIE

W połowie polskich firm pracują Ukraińcy. Są zatrudniani coraz chętniej

Katarzyna Wiązowska2023-03-17 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-03-17 06:00

Już 49 proc. polskich przedsiębiorstw zatrudnia Ukraińców. To o 7 pp. więcej niż w listopadzie ubiegłego roku – wynika z najnowszego „Barometru Polskiego Rynku Pracy” przygotowanego przez Personnel Service. Wśród nich 56 proc. zatrudnia pracowników Ukrainy na stanowiskach niższego szczebla, a 32 proc. na średnim szczeblu.

W połowie polskich firm pracują Ukraińcy. Są zatrudniani coraz chętniej
W połowie polskich firm pracują Ukraińcy. Są zatrudniani coraz chętniej
fot. canon_photographer / / Shutterstock

Według „Barometru Polskiego Rynku Pracy” blisko połowa polskich przedsiębiorstw zatrudnia Ukraińców, natomiast 30 proc. firm jeszcze zamierza przyjąć do pracy pracowników zza naszej wschodniej granicy.

Wciąż przyjazne nastroje wobec imigrantów

Również nastroje Polaków wciąż są sprzyjające zatrudnianiu ukraińskich imigrantów. Jak twierdzi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy, 35 proc. Polaków ma pozytywne nastawienie do pracowników z Ukrainy, a 45 proc. neutralne.

– Dobre nastroje nie słabną, chociaż odrobinę się zmieniły – twierdzi Krzysztof Inglot. – Jeszcze rok temu 80 proc. Polaków uważało, że Ukraińcy nie są dla nich zagrożeniem na rynku pracy, a teraz jest to 68 proc. Trzeba jednak pamiętać, że zaraz po wybuchu wojny byliśmy napędzani wielką chęcią pomocy naszym sąsiadom. Tymczasem to jest normalne, że te emocje z biegiem czasu będą się stabilizować.

Aktualnie 41 proc. uważa, że obecność imigrantów w Polsce ma wpływ na to, że wynagrodzenia nie rosną wystarczająco szybko, a 36 proc. twierdzi, że tak nie jest.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

Niewielu Ukraińców może liczyć na wysokie stawki

Wyniki badań przedstawione w „Barometrze Polskiego Rynku Pracy” pokazują, że 56 proc. osób z Ukrainy pracuje na stanowiskach niższego szczebla, a 32 proc. na średnim szczeblu.

Niemal co trzeci Ukrainiec ma stawkę godzinową przekraczającą 25 zł brutto na godzinę. Natomiast 21 proc. firm płaci im od 22,8 do 24,9 zł brutto za godzinę. Jedynie w 8 proc. przedsiębiorstw mogą liczyć na więcej niż 40 zł brutto za godzinę.

Blisko 31 proc. firm zapłaciłoby więcej Ukraińcowi niż Polakowi na tym samym stanowisku, choć w listopadzie było to tylko 19 proc.

Benefity pozapłacowe oferowane Ukraińcom to przede wszystkim pomoc w załatwianiu formalności (41 proc.), świadczenia socjalne (37 proc.) oraz teksty na COVID (26 proc.) i wyżywienie (25 proc.)

Ukraińcy dobrze oceniają swoich szefów i współpracowników

W tej chwili 75 proc. Ukraińców utrzymuje się w Polsce za 1 tys. zł miesięcznie. 66 proc. ma zapewnione mieszkanie, a coraz więcej osób może liczyć również na wyżywienie. Wśród świadczeń, jakie zapewnia pracodawca, mile widziane przez pracowników ze wschodu są internet i transport do i z miejsca pracy. Jak twierdzi Krzysztof Inglot, w dużych fabrykach jest to standard. Niektóre firmy mają nawet kilkadziesiąt linii, które wożą pracowników.

Trzy czwarte Ukraińców dobrze ocenia polski rynek pracy. 82 proc. pracowników z Ukrainy pozytywnie ocenia swoje nastawienie do Polski i Polaków. 72 proc. dobrze ocenia swoich szefów, a 67 proc. ciepło myśli o swoich współpracownikach.

Polskie firmy nie boją się ukraińskiej konkurencji

Od początku marca 2022 r. do końca stycznia 2023 r. powstało w Polsce łącznie blisko 18 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych. Nie robi to jednak większego wrażenia na polskich przedsiębiorcach. Jedynie 27 proc. firm boi się konkurencji ze strony ukraińskich firm na polskim rynku, natomiast 61 proc. nie widzi w tym zagrożenia.

Natomiast 31 proc. firm obawia się odpływu pracowników z Ukrainy po zakończeniu wojny.

Z kolei 10 proc. pracodawców bierze pod uwagę zatrudnienie Białorusinów, 7 proc. Gruzinów, 6 proc. Mołdawian, a 5 proc. chętnie przyjmie do pracy Armeńczyków.

Większość Ukraińców spędza w Polsce pół roku

84 proc. pracujących Ukraińców spędza w Polsce maksymalnie 6 miesięcy.

– Wydawać by się mogło, że te osoby chciałyby zostawać w Polsce jak najdłużej. Jednak teraz coraz więcej osób w dłuższej, około rocznej perspektywie, widzi swoją rolę przy odbudowie kraju i myśli o powrocie na ukraiński rynek pracy – mówi Krzysztof Inglot. – Chociaż tam cały czas jest ciężko. Aktualne bezrobocie przekracza 30 proc., a prognozowane na ten rok wynosi 26 proc. Zatem warunki są tam bardzo trudne. Tymczasem przyjazd do Polski jest dobrą alternatywą ze względu na bliskość geograficzną, społeczną i kulturową, a także wyższe zarobki i zbliżony język. Tym wygrywamy, chociażby z rynkiem niemieckim. Nawet siła wynagrodzenia liczonego w euro nie przebija tego, że Polska jest krajem przyjaznym, gdzie ukraińscy pracownicy czują się bezpiecznie.

Za wschodnią granicą trudno o pracę

Personnel Service zbadał także, co sądzą na temat pracy w Polsce mieszkańcy Ukrainy aktualnie przebywający w swoim kraju, na terytoriach bezpośrednio przylegających do Polski. Okazało się, że połowa jest tym zainteresowana.

45 proc. ankietowanych mieszkających na Ukrainie stwierdziło, że ich bliscy stracili pracę przez wojnę, 17 proc. twierdzi, że z tego powodu ich bliscy musieli zmienić pracę lub zmniejszyć ilość godzin.

– Widać, że to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą ma istotny wpływ na rynek pracy. Ponad połowa osób, które zostały na Ukrainie boi się o swoje zatrudnienie. Cały czas widoczny jest brak stabilizacji i nie wiadomo, co będzie dalej.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
intisol
I bardzo dobrze. Niech tu przyjeżdżają, niech zakładają tu firmy i znajdują pracę, rodzą dzieci i osiadają na stałe. Bardzo fajni ludzie i właśnie takich imigrantów sobie życzmy.
bha
I u nich coraz więcej osób coraz mocniej przegląda na rynkowe oczy jakie Niby wielkie, kokosy mogą tutaj zarobić. I coraz więcej z nich coraz szybciej zmienia i zwija w wielu zawodach swoje rynkowe żagle.
forfun
trzeba im pomagać ale po wszystkim dobrze by było gdyby wrócili do siebie gdyż to są ludzie jeszcze bardziej wschodni niż my więc głośniejsi, agresywniejsi, nie przestrzegający norm społecznych itp.
pomagam ale mam nadzieję
intisol
Jeden wielki stereotyp. Ludzie tacy jak my. Btw. pooglądaj sobie, co wyprawiają Polacy wyklęci w Holandii... :)
Raffmo
Po przegranej wojnie z Ukrainą będą przyjeżdżali ruSS.cy do pracy do nas.
polonu
jak się uspokoi ukraińcy zwieją do siebie .
dawid_gmyrek
Wcześniej czy później Ukraińcy zażądają płatnych dni wolnych za święta wypadające zgodnie z ich kalendarzem - to tylko kwestia czasu.

Dziwne, że ten Inglot nic o tym nie wspomina mimo, że to ekspert :)
alibaba85
Zdanie: "Blisko 31 proc. firm zapłaciłoby więcej Ukraińcowi niż Polakowi na tym samym stanowisku, choć w listopadzie było to tylko 19 proc" mówi wszystko o tym kraju nadwiślańskim.

WSTYD I HAŃBA!
dawid_gmyrek
Spoko, to wynika z tzw. 'badań' tego całego Barometru, które są robione na zamówienie i w związku z tym można je potłuc o kant - taki klimat :)
alibaba85 odpowiada dawid_gmyrek
Nie takie spoko, różnicowanie wynagrodzeń na tym samym stanowisku jest prawnie zabronione, a tutaj 1/3 firm chce BEZPRAWIA i to na niekorzyść Polaków. Toż to szok! I

Powiązane: Ukraińcy na polskim rynku pracy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki