Dawno już żaden problem nie wywołał takiej burzy w sieci. Filmy, artykuły, komentarze, analizy dotyczące ACTA biją rekordy popularności.
Szał na Facebooku i Wykopie


Jednym z ostatnich hitów Wykopu jest link do jednego z rządowych serwisów, który zmienił tytuł „ACTA sukcesem polskiej prezydencji” na „ACTA a polska prezydencja”. Ogromną popularność zyskała dziś także informacja o ataku hakerów na stronę premiera. Grupa Polish Underground opublikowała na witrynie Donalda Tuska link do filmu, który od 21 stycznia obejrzało 560 tys. użytkowników.
Jak zarobić na ACTA
Protest przeciwko umowie międzynarodowej wywołał także falę sprzedaży na Allegro. Osoby, które identyfikują się ze sprzeciwem grupy Anonymous, mogą wydać pieniądze na różny sposób. Do wyboru są koszulki m.in. „Mówimy NIE dla ACTA”, „Nie dla ACTA w Polsce”. Ceny wahają się w od 22 do 35 zł. Na zakupiony T-shirt można przykleić naklejki „Anonymous”, „Revolotion is coming” „We are anonymous”, których komplet kosztuje 5,90 zł.
CZYM JEST ACTA? | |
Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) to projektowana umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi. Ma ona na celu narzucenie międzynarodowych standardów w walce z naruszeniami własności intelektualnej. Do porozumienia może przyłączyć się każde państwo zainteresowane współpracą w ramach powstających struktur. Powołane do życia ciała administracyjne będzie zupełnie niezależne od istniejących obecnie międzynarodowych instytucji, zajmujących się dotychczas tymi zagadnieniami. Przedmiotem regulacji są kwestie obrotu podrabianymi dobrami, zasady handlu lekami generycznymi oraz problem rozpowszechniania dzieł prawnie chronionych poprzez Internet (tzw. piractwo medialne). Polska ma przystąpić do ACTA 26 stycznia. źródło: Wiki |
W kolejnych dniach możemy się spodziewać kolejnych stron na Facebooku, filmów, zdjęć i aukcji na Allegro. Czas pokaże, czy o ACTA zapomnimy równie szybko, jak o świńskiej grypie, dopalaczach, czy Euro 2012, które także miały swoje 5 minut w internecie. Piłeczka jest po stronie rządzących.
Grzegorz Marynowicz
Bankier.pl