
Według BNP Paribas inwestorzy w 2021 roku powinni zwrócić uwagę na efekty spodziewanego odbicia gospodarczego oraz m.in. na rosnące znaczenie inwestycji społecznie odpowiedzialnych, trendy związane ze zmianą pokoleniową i promocją zdrowego trybu życia oraz skutki spadku atrakcyjności obligacji skarbowych.
We wtorkowym komunikacie eksperci BNP Paribas zwracają uwagę, że spodziewane odbicie światowego PKB o 5,6 proc w 2021 r. oraz stopniowy wzrost inflacji konsumenckiej zmienią perspektywy inwestorów.
BNP Paribas w opracowaniu “Tematy Inwestycyjne 2021” przedstawia oczekiwania Biura Maklerskiego BNP Paribas odnośnie trendów gospodarczych oraz zachowania poszczególnych klas aktywów na rynkach finansowych w nadchodzących kwartałach.
“Rok 2021 przyniesie znaczące zmiany w trendach gospodarczych i rynkowych. Będzie to rok odbicia koniunktury, przy założeniu skutecznej dystrybucji szczepionki przeciwko COVID-19 oraz kontynuacji akomodacyjnej polityki monetarnej i fiskalnej na świecie” - powiedział cytowany w komunikacie Jerzy Nikorowski, zastępca dyrektora BM BNP Paribas.
“Naszym zdaniem, wpłynie to pozytywnie na rynki akcji z krajów rozwijających się, mniejszych spółek oraz spółek z sektorów cyklicznych. Na trendach tych skorzystają także notowania metali przemysłowych, szlachetnych, obligacje indeksowane do inflacji oraz rynek nieruchomości” - dodaje.
W opracowaniu wskazano dziesięć tematów, które według BNP Paribas, będą w tym roku najistotniejsze. Oprócz odbicia gospodarczego są to: rotacja inwestorów na krajowym rynku akcji do sektorów cyklicznych, poszukiwanie rentowności w otoczeniu niskich stóp procentowych, szukanie alternatyw dla obligacji skarbowych, dywersyfikacja portfela, otwarcie Chin na rynki finansowe, zmiana nawyków konsumentów po zakończeniu zamknięcia gospodarek, czynniki demograficzne i trendy związane ze zdrowym trybem życia, potencjał nowych technologii oraz kluczowe znaczenie środowiska w inwestycjach ESG (Environmental, Social, Governance).
Zdaniem ekspertów rosnąca świadomość społeczna dotycząca konieczności wprowadzania zmian w sposobie korzystania z zasobów środowiska naturalnego i jego ochrony odgrywa coraz większą rolę w świecie inwestycji.
BNP Paribas informuje, że od początku stycznia do końca listopada 2020 roku do funduszy inwestujących z uwzględnieniem kryteriów ESG napłynęło rekordowe 68 mld dolarów, w porównaniu do 30 mld w 2019 roku, a badania pokazują, że inwestycje skoncentrowane na czynnikach ESG osiągają lepsze wyniki niż klasyczne formy inwestowania.
“Uwzględniając rosnące znaczenie inwestycji odpowiedzialnych społecznie, rekomendujemy akcje spółek zaangażowanych w sektory takie jak odnawialne źródła energii, zrównoważona gospodarka wodna, przetwarzanie odpadów, czy produkcja napędów elektrycznych. Zwracamy też uwagę na akcje i obligacje spółek o wysokich ratingach ESG oraz na fundusze inwestycyjne uwzględniające je w swoich strategiach” - powiedział cytowany w komunikacie Michał Krajczewski, kierownik Zespołu ds. Doradztwa Inwestycyjnego w BM BNP Paribas.
“Należy przy tym pamiętać, że walory takich spółek podlegają globalnym trendom na rynkach akcji, a perspektywy tej branży mogą być osłabione przez potencjalne załamanie gospodarcze opóźniające jej rozwój” - dodał.
Jak zauważają eksperci z BM BNP Paribas, długoterminowe trendy demograficzne pozostają kluczowe w kontekście sektora mieszkaniowego oraz ochrony zdrowia. W najbliższych latach popyt na rynku nieruchomości generować będzie pokolenie tzw. millenialsów. Z drugiej strony, starzejące się społeczeństwo i związane z tym koszty opieki zdrowotnej wywierają istotny wpływ na styl życia, na czym powinien skorzystać sektor ochrony zdrowia, w tym branże związane ze zdrową żywnością oraz fitness.
Wśród czynników ryzyka eksperci wymieniają rotację kapitału w kierunku branż postrzeganych jako cykliczne, przez co sektor ochrony zdrowia, który w ostatnich latach zanotował wysoką stopę zwrotu, może zachowywać się relatywnie słabiej w krótkim terminie.
Zdaniem autorów opracowania, inwestorzy defensywni, aby osiągnąć dodatnie, realne stopy zwrotu, muszą podjąć pewne ryzyko - z założenia jednak mniejsze niż na rynkach akcji - i odejść od tradycyjnych obligacji rządowych. Aby to ryzyko minimalizować, eksperci zalecają skupienie się na papierach dłużnych spółek o wysokiej jakości kredytowej.(PAP)
autor: Łukasz Pawłowski
pif/ drag/