Kancelaria odszkodowawcza Votum spodziewa się, że w IV kwartale 2017 roku przychody spółki wzrosną w porównaniu do III kwartału i ocenia, że jest szansa na zysk w tym okresie - poinformowali we wtorek przedstawiciele Votum.
Przychody ze sprzedaży Votum po trzech kwartałach 2017 roku wyniosły 68 mln zł, podczas gdy rok wcześniej były na poziomie 71 mln zł. Zysk netto w tym okresie spadł do 3,5 mln zł z 9,3 mln zł.
W samym III kwartale spółka miała 749 tys. straty netto, podczas gdy rok wcześniej miała 1,88 mln zł zysku.
"W IV kwartale nadal będziemy ponosić zwiększone koszty ze względu na plan rozbudowy sieci sprzedaży. Po stronie przychodowej widzimy sezonowość - wpływy, które mamy w IV kwartale są wpływami atrakcyjnymi, a tradycyjnie grudzień jest miesiącem skumulowanych wpływów" - powiedział Bartłomiej Krupa, prezes Votum.
"Sądzę, że jest szansa, że w IV kwartale spółka będzie miała zysk" - dodał Andrzej Dadełło, przewodniczący rady nadzorczej spółki i jej znaczący akcjonariusz.
Prezes poinformował, że Votum planuje w 2018 roku założyć spółkę technologiczną. Spółka ta ma między innymi opracować i wdrożyć algorytmy do oceny przyjmowanych spraw i wspomagać proces podejmowania decyzji o działaniach prawnych.
Zgodnie z harmonogramem spółka ta rozpocznie działalność w marcu 2018 roku. Votum liczy, że dzięki niej kilkukrotnie zwiększy efektywność pracy prawników i umożliwi dostęp do rynków, które do tej pory były dla spółki nieopłacalne.
"Obecny portfel nie zawiera spraw o najniższych wartościach, do 10 tys. zł, bowiem prowadzenie tych spraw było nierentowne. W przypadku wdrożenia rozwiązań opartych o robotykę będzie możliwe generowane marży przy tych sprawach, pomimo bardzo atrakcyjnej ceny dla klienta" - powiedział Krupa.
"Wdrożenie tych rozwiązań będzie dawało nam możliwość powrotu do tego sektora na właściwym poziomie marż" - dodał.
Prezes poinformował, że rozpoczęcie działalności tej spółki nie powinno mieć dużego wpływu na poziom kosztów Votum w 2018 roku.
"Przyglądamy się dotacji na rozwiązania technologiczne, nie zakładamy, że przy tym projekcie zostaną wygenerowane istotne pozycje kosztowe" - powiedział Krupa.
Obecnie łączna wartość zgłoszonych do banków roszczeń wynosi 72,13 mln zł, a średnia wartość roszczenia wynosi 55,5 tys. zł. Prezes poinformował, że wprowadzenie opłat wstępnych od klienta sfinansuje koszty prowadzenia nowych spraw.
"Sprawy bankowe będą samofinansujące się z opłat wstępnych od klienta począwszy od początku 2018 roku. Zakładamy, że wprowadzenie tej opłaty stworzy nam możliwość zwiększenia liczby spraw, a jednocześnie nie ograniczy możliwości inwestycyjnych w innych obszarach" - powiedział Krupa.
"Pierwsze wypłaty od banków już się pojawiły, kolejnych spodziewamy się jeszcze w tym roku. Są to wypłaty jednostkowe i dotyczą ubezpieczenia niskiego wkładu. W perspektywie 2018 roku możemy się spodziewać zwiększonej liczby wypłat, jeśli jednak nastawienie banków będzie negatywne, to musimy się liczyć ze sformuowaniem roszczeń do sądów i wtedy jest to raczej perspektywa 2019 roku" - dodał. (PAP Biznes)
seb/ jtt/
