Volkswagen nie ma dobrej passy. Największy producent samochodów na świecie po raz kolejny ogłasza dużą kampanię naprawczą w Stanach Zjednoczonych. Tym razem problematyczne okazały się silniki, które same się wyłączają.


W sumie 280 915 egzemplarzy passatów wyprodukowanych w latach 2006-2010 i modelu CC z lat 2009-2016 musi zostać jak najszybciej naprawionych – donosi serwis Consumerist za oficjalnym komunikatem National Highway Traffic Safety Administration. Wadliwe komponenty powodowały w tych samochodach samoczynne gaśnięcie motoru podczas jazdy.
Winę za tę usterkę ponosi pompa paliwowa i jej układ zasilający, który nie pracował stale od momentu odpalenia silnika. W efekcie jednostka napędowa potrafiła zatrzymać się w czasie jazdy i zwiększyć ryzyko wypadku.
Volkswagen zapewnił, że nie ma informacji o tym, by ktokolwiek w wyniku tej wady fabrycznej zginął lub został ranny – listy z zaproszeniami do najbliższych autoryzowanych punktów serwisowych kierowcy mają dostawać od 13 października 2017 roku.
MG