Dwie trzecie Polaków kupiło w ostatnich trzech latach używany samochód za mniej niż 30 tys. zł, a większości kupujących dodatkowo udało się wynegocjować niższą cenę – wynika z raportu serwisu Bidcar cytowanego przez „Auto Świat”.
Choć dla największej części kupujących (94 proc.) najważniejszy i bardziej istotny od konkretnej marki i modelu był stan techniczny, to co trzeci (36 proc.) po dokonaniu zakupu odkrył, że nabyte auto posiada „drobne, ukryte wady”, które wymagały naprawienia.
Równie często zwracano uwagę także na historię pojazdu (91 proc.), czyli przebieg i ewentualne uszkodzenia. Marka i model były ważne dla 82 proc. kupujących.
Najważniejsza zazwyczaj była jednak cena. I tak ok. 65 proc. kupujących przeznaczyło na zakup używanego samochodu maksymalnie 30 tys. zł, z czego 42 proc. zapłaciło pomiędzy 10 a 30 tys. zł. Było to możliwe, ponieważ raport Bidcar dotyczy zakupów dokonywanych w ciągu ostatnich trzech lat. Obecnie, zwłaszcza w niektórych województwach, byłoby to sporym ograniczeniem.
Jak bowiem pisaliśmy w artykule „Używane auta rekordowo drogie”, w listopadzie 2022 r. mediana ceny oczekiwanej za samochody używane wyniosła rekordowe 29 900 i była o 33 proc. wyższa niż przed rokiem. Mediana ceny w każdym z województw była jednak inna i wahała się od 23 900 zł w woj. warmińsko-mazurskim do 37 000 zł w woj. mazowieckim.
Warto jednak zaznaczyć, że mowa tu o cenach ofertowych. Jak z kolei wynika z raportu Bidcar, aż 77 proc. kupujących używane auta w ostatnich trzech latach udało się wynegocjować niższą cenę.
