REKLAMA
TYLKO U NAS

Tesla bije rekordy. Niższa cena czyni cuda

2016-04-04 10:24
publikacja
2016-04-04 10:24

Liczba rezerwacji modelu 3 firmy Tesla Motors zapewne przyćmiła nawet oczekiwania wizjonera spółki – Elona Muska. Przez weekend od otwarcia zapisów na egzemplarze nowego elektryka, liczba zamówień wyniosła prawie 300 000 sztuk. To prawie 3 razy więcej niż liczba sprzedanych do tej pory sztuk modelu S.

W niedzielne popołudnie Elon Musk opublikował na Twitterze wpis z informacją o 276 tysiącach zamówień na nowy model 3. Auto jest najtańszą propozycją z portfolio produktowego Tesla Motors – Elon Musk chce dzięki niemu przebić się z elektrykami do klienta masowego. Liczba zamówień jest tak duża, że szef firmy obawia się, że do końca 2020 r. nie będzie w stanie zrealizować wszystkich dostaw.

fot. STAFF / / Reuters

Prawie 300 000 rezerwacji na model 3 wygląda imponująco przy ok. 110 000 sprzedanych do tej pory modeli S. To, co poprzednikowi nie udało się w 3 lata od premiery, model 3 osiągnął w niecałe 3 dni. Tak długa lista zamówień ma zapewnić spółce ponad 10 miliardów dolarów przychodu.

Sukces komercyjny nowego samochodu media porównują już do kolejek ustawiających się pod sklepami Apple przed premierą nowych serii iPhone’ów. Muskowi udało się to osiągnąć, wypuszczając na rynek znacznie tańszy model elektryka.

Najtańsza wersja modelu S kosztuje w Stanach Zjednoczonych 75 000 dolarów. Model 3 jest ponad dwukrotnie tańszy – ceny zaczynają się od 35 000 dolarów.

Tesla to nie jest samochód dla perfekcjonistów

Tesla to nie jest samochód dla perfekcjonistów

Tesla nie jest samochodem dla perfekcjonistów i osób, które lubią jazdę wyczynową, mimo mocy jaka drzemie w silniku wielkości arbuza. Żeby naprawić nawet drobną usterkę, trzeba jechać aż do Berlina, a najbliższa szybka ładowarka jest na Słowacji. Czy – mimo takich trudności – kierowcy, którzy już spróbowali jazdy teslą, chcieliby ją zamienić na inne auto?

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (96)

dodaj komentarz
~RoJaDog
Mam `Tesle, jeżdzę nią codziennie, super, to jest samochód przyszłości, polecam i pozdrawiam.
~kiki
Nasuwa się tutaj pytanie, czy Musk nie podał za niskiej ceny? Widać, że mógł spokojnie dać 10% więcej, a i tak chętnych by nie brakowało. Teraz pewnie ma do siebie za ten błąd pretensje. Swoją drogą kibicuję rozwojowi aut elektrycznych. Szkoda tylko, że w PL przez kult węgla będzie to tylko zabawka dla pasjonatów z grubym portfelem.
~Musk
Cena za samochód jak na stany 35 tys. to i tak jest wysoka biorąc pod uwagę że nowiutki Mitsubishi Lancer VII kosztuje w stanach 12 tys USD + tax.
~kbb2
No to marnie widzę piewców i sympatyków Wielkiej Rosji , czy raczej należałoby powiedzieć obecnie Wielkiego Skansenu... Przy takich tendencjach w motoryzacji ceny ropy i nośników energii będą dalej spadać...Ostatnio słyszałem że EU sumarycznie zwiększa wydatki na elektrownie atomowe a to przecież obniży koszty energii elektrycznej.No to marnie widzę piewców i sympatyków Wielkiej Rosji , czy raczej należałoby powiedzieć obecnie Wielkiego Skansenu... Przy takich tendencjach w motoryzacji ceny ropy i nośników energii będą dalej spadać...Ostatnio słyszałem że EU sumarycznie zwiększa wydatki na elektrownie atomowe a to przecież obniży koszty energii elektrycznej. Przy okazji może Tesla zgodziłaby się produkować swoje auta w Polsce . Miałaby blisko cały rynek europejski...
~rgr
zaraz zaraz, jak to 'nizsza cena czyni cuda'? Przeciez to wbrew regułom nowoczesnej ekonomii, ktora twierdzi ze ceny musza rosnąć aby był popyt!
~przedszkolak
Masz rację ale nie do końca się zgodzę. Ceny będą rosły gdy będzie następowało celowe ograniczenie produktu na rynku. Wystarczy że firma zmniejszy moce produkcyjne (zwolni ludzi) i podniesie cenę za usługę/towar. Ten sam przychód a mniejsze koszty. Np. iPhone nie ma konkurenta na rynku (bo wszystkie inne to klony) więc taką technikę Masz rację ale nie do końca się zgodzę. Ceny będą rosły gdy będzie następowało celowe ograniczenie produktu na rynku. Wystarczy że firma zmniejszy moce produkcyjne (zwolni ludzi) i podniesie cenę za usługę/towar. Ten sam przychód a mniejsze koszty. Np. iPhone nie ma konkurenta na rynku (bo wszystkie inne to klony) więc taką technikę może stosować.
~npBopwm
Cos za cos. Jednak zysk znacznie mniejszych spalin, które ida do atmosfery bylby duży z tego typu aut. Globalne ocieplenie grozi nam coraz batdziej. Niestety obawy największe nalezy mieć do zapowiadanej zacofanej PISowskiej polityki energetycznej. Polska nie może lozyc w nierentowne i zaniczyszczaja ce środowisko kopalnie węgla tylko Cos za cos. Jednak zysk znacznie mniejszych spalin, które ida do atmosfery bylby duży z tego typu aut. Globalne ocieplenie grozi nam coraz batdziej. Niestety obawy największe nalezy mieć do zapowiadanej zacofanej PISowskiej polityki energetycznej. Polska nie może lozyc w nierentowne i zaniczyszczaja ce środowisko kopalnie węgla tylko Polska MUSI przeniesc spora czesc energetyki na elektrownie odnawialne i ekologiczne oraz np.na nowoczesny atom! Przepraszam za dygresje polityczno-energetyczną.
~Pokonajrynekpl
To przyszłość motoryzacji. Jeszcze trochę czasu minie do upowszechnienia takich aut, ale to się stanie. Co wówczas stanie się z ropą?
~Gnida
Jak to co się stanie z ropą? Popłynie do elektrowni. A Ty myślałeś że prąd do zasilania Tesli idzie z odbytu kierowcy?
~mani
wspaniale, konkurencja sie powieksza. Tylko się cieszyć. Kocham ludzi myślących a nie maruderów.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki