POSŁUCHAJ"Systemowa szkoła nie nauczy przedsiębiorczości". Boguś Janiszewski w nowym odcinku Rodziconomii

Malwina Wrotniak2023-05-16 09:20redaktor naczelna Bankier.pl
publikacja
2023-05-16 09:20

Podręczniki bez cienia humoru, a lekcje z dala od praktyków i faktycznie przydatnych treści - tak naukę podstaw ekonomii w szkołach podsumowuje Boguś Janiszewski, autor popularnych książek edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. W "Rodziconomii" opowiada o najważniejszej lekcji, jaką jego zdaniem każde dziecko powinno otrzymać na starcie.

"Systemowa szkoła nie nauczy przedsiębiorczości". Boguś Janiszewski w nowym odcinku Rodziconomii
"Systemowa szkoła nie nauczy przedsiębiorczości". Boguś Janiszewski w nowym odcinku Rodziconomii
/ Bankier.pl

Edukacja w Polsce poległa w zakresie formy. Zastanawiam się, dlaczego podręczniki szkolne pozbawione są poczucia humoru, dlaczego nie są chociaż w części przedstawione w postaci komiksu, skoro na pewno sprzyja to percepcji dziecka, podnosi szansę na zapamiętanie treści i lepiej koncentruje uwagę – mówi Bogusław Janiszewski w najnowszym odcinku podcastu i wideocastu z serii "Rodziconomia".

Boguś Janiszewski, bo tak podpisuje się w swoich książkach gość najnowszego odcinka "Rodziconomii", to autor wielu publikacji edukacyjnych skierowanych do dzieci i młodzieży. Pisarz ma na swoim koncie m.in. popularną serię "To, o czym dorośli Ci nie mówią", w ramach której powstały takie książki, jak "Ekonomia", "Mózg", "Kosmos", "Polityka", "Sztuczna inteligencja", "Klimat", a nawet "Sex". Jego najnowsza propozycja, "Pieniądze nie rosną na drzewach", to edukacyjna bajka o podstawach finansów dla najmłodszych.

Jak sam przyznaje, ma mocno krytyczny stosunek do systemu edukacji w Polsce. – Jestem absolwentem studiów menedżerskich, skoczyłem MBA, mam 20 lat praktyki biznesowej, byłem przedsiębiorcą, napisałem książkę o ekonomii i inne publikacje dotyczące tej tematyki adresowane do dzieci, prowadzę warsztaty z tego obszaru - i nie mam kwalifikacji do nauczania przedmiotu Przedsiębiorczość. Nie mogę z tym doświadczeniem zafunkcjonować w szkole. Jeśli chciałbym, musiałbym przejść dodatkowy kurs, na którym pewnie siedziałbym w ławce z osobami, które nigdy w życiu nie prowadziły biznesu i pewnie słuchałbym osoby, która też nigdy w życiu nie robiła żadnych biznesów, za to wie, jak tego biznesu uczyć. Myślę, że system sam sobie strzela w kolano, stawiając tego typu bariery – wyjaśnia swoje podejście Janiszewski.

W podcaście rozmawiamy o nieudolnym krzewieniu przedsiębiorczości wśród młodych w szkołach. – Są to treści i kompetencje, które wydają się w dzisiejszym świecie niezbędne. Niestety, jestem przekonany, nasze dzieci nie nabędą ich w systemowej szkole, chyba że nauczyciele staną na głowie – mówi Bogusław Janiszewski.

Na pytanie o najważniejszą dziś dawkę wiedzy, jaką powinniśmy przekazywać młodym odpowiada: – Budowanie samoświadomości. Przekonania o tym, w czym są mocni, jakie mają kompetencje, talenty i temperamenty i w jaki sposób mogą wykorzystać je w rzeczywistości biznesowej, ale też w ogóle w dorosłym świecie – podsumowuje.

W 4 odcinku "Rodziconomii" z Bogusławem Janiszewskim rozmawiamy także o:

  • najlepszym czasie na rozpoczęcie domowej edukacji finansowej dziecka,
  • związku harcerstwa i "Strażników Galaktyki" z edukacją ekonomiczną dzieci,
  • nowym przedmiocie szkolnym "Biznes i zarządzanie".

Partnerem odcinka jest Provident Polska.

***

"RodzicoNOMIA" to projekt Bankier.pl o finansach rodziców i ich dzieci. Piszemy, a w podcaście rozmawiamy o edukacji, analizujemy produkty finansowe, przyglądamy się wspierającym mamy i tatów rozwiązaniom z rynku pracy, podpowiadamy rodzicom jako konsumentom. Zapisz się na nowy newsletter, żeby nie przegapić żadnego z odcinków tej serii.

Źródło:
Malwina Wrotniak
Malwina Wrotniak
redaktor naczelna Bankier.pl

Redaktor naczelna Bankier.pl. Autorka wielu publikacji z zakresu finansów, ukazujących się na łamach serwisu od 2008 roku. W przeszłości dziennikarz specjalizujący się w tematyce ubezpieczeń, doceniona Nagrodą Polskiej Izby Ubezpieczeń dla Środowiska Dziennikarskiego. Autorka emigracyjnych projektów "Tam mieszkam" i "Zawróceni", uhonorowana Nagrodą im. Macieja Płażyńskiego dla dziennikarzy i mediów służących Polonii. W 2016 r. wydała książkę "Tam mieszkam. Życie Polaków za granicą". Rozwija autorski projekt i podcast edukacyjny "Rodziconomia" o finansach rodziców i ich dzieci. Laureatka Nagrody Dziennikarskiej im. M. Krzaka za obiektywizm i dostępny język komunikacji w publikacjach z obszaru edukacji ekonomicznej. Absolwentka studiów doktoranckich na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

Tematy
 Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
marclim
Należałoby sprywatyzować szkoły a rodzicom państwo powinno refundować koszty edukacji. Wówczas to rodzic byłby klientem szkoły, a nie państwo.
vikasoskaas

Gorące dziewczyny w twoim mieście chcą gorącego seksu, bez pieniędzy i związków, wszystko jest anonimowe i poufne, rejestracja jest bezpłatna --- https://ii1.su/soska
niederfurzdorf
Z ostatniej chwili. Pensja dla nowozatrudnionych w Volkswagen Polska od 01.07.2023- 5450 PLN brutto plus dodatki . Mają wykonać średnio skomplikowane czynności mechaniczne. Pensja nauczyciela zaczynającego pracę w 2023 - 3690 PLN Mają edukować , wychowywać , prowadzić diagnozy zaburzeń, terapie , programy indywidualnego nauczania Z ostatniej chwili. Pensja dla nowozatrudnionych w Volkswagen Polska od 01.07.2023- 5450 PLN brutto plus dodatki . Mają wykonać średnio skomplikowane czynności mechaniczne. Pensja nauczyciela zaczynającego pracę w 2023 - 3690 PLN Mają edukować , wychowywać , prowadzić diagnozy zaburzeń, terapie , programy indywidualnego nauczania itp. Jak widać produkcja samochodów jest ważniejsza i cenniejsza .
ministerprawdy
Proste - w VW rozliczają z efektów i płacą za efekty - w szkole nie. W VW jest 40 godzin po 60 minut w tygodniu a w szkole góra przez pół roku 18 po 45.
Poza tym nauczyciele nawet matematyki nie znają bo porównują pensje brutto i netto nie rozróżnając tego, ale w końcu też nauczyciele ich edukowali.
niederfurzdorf odpowiada ministerprawdy
Poważnie? No cóż, znamy chyba różne szkoły i rożnych nauczycieli . Szkoda mi Ciebie ale cóż … niektórzy mają pecha w życiu i nawet czytać się nie nauczyli. Tak, dokładnie tak, nie to, że ich nauczyciele nie nauczyli ale ci zacni studenci się sami nie nauczyli czytać bo nauczyciel nie ma zadania wciskać na siłę np. umiejętności Poważnie? No cóż, znamy chyba różne szkoły i rożnych nauczycieli . Szkoda mi Ciebie ale cóż … niektórzy mają pecha w życiu i nawet czytać się nie nauczyli. Tak, dokładnie tak, nie to, że ich nauczyciele nie nauczyli ale ci zacni studenci się sami nie nauczyli czytać bo nauczyciel nie ma zadania wciskać na siłę np. umiejętności czytania. W przeciwnym przypadku jak ktoś miał więcej szczęścia w życiu i się nauczył czytać to łatwo w sieci znaleźć stawki i porównać czy mowa o pensji brutto czy netto. Łatwo też znaleźć i przeczytać np. raport przygotowany przez ekonomistów potwierdzający ponad 40 godzin zegarowych nauczycieli tygodniowo ale rownież inny raport , tym razem OECD potwierdzający , że pracownicy korpo efektywnie pracują 3,5 h dziennie . No ale raportów dot. robotników na taśmie, ich wybitnych kwalifikacji , wartości dodanej dla gospodarki rzeczywiście trudno znaleźć, nawet jakbyś umiał czytać ….
niederfurzdorf odpowiada ministerprawdy
Jeszcze jedno pytanko . W której firmie produkcyjnej drogi znawco pracownik zgodnie z kodeksem pracy pracuje 40 godzin BEZ PRZERWY??? Widać, jednak. że polska szkoła ma poważne problemy z nauczaniem , czyt. wciskaniem na siłę umiejętności czytania .
luckyrich
Stopy proc., raty… Kredyt i pożyczka, tak jak alkohol, są dla osób rozumnych i odpowiedzialnych. W szkołach zamiast kształcić niemyślących wyrobników zależnych od państwa, ulg, plusów, dodatków itp. ludzie potrzebują nauczyć się samodzielności i odpowiedzialności za siebie – za własne finanse. Potrzebna jest zwyczajna edukacja finansowa,Stopy proc., raty… Kredyt i pożyczka, tak jak alkohol, są dla osób rozumnych i odpowiedzialnych. W szkołach zamiast kształcić niemyślących wyrobników zależnych od państwa, ulg, plusów, dodatków itp. ludzie potrzebują nauczyć się samodzielności i odpowiedzialności za siebie – za własne finanse. Potrzebna jest zwyczajna edukacja finansowa, bo wielu zadłuża się nie mając pojęcia ile ma potem spłacić, nie potrafi nawet policzyć zwykłych procentów.. Co najwyżej je wypić. Nie mają pojęcia jak skutecznie oszczędzać i inwestować. Elitom rządzącym i finansowym zależy by ludzie byli niedoinformowani i ciemni finansowo. Czytaliście ksiązke pt. "Chcę być szczęsliwy i bogaty, a nie tylko szczęsliwy "? Jest o tym się jak stać się niezależnym finansowo, zbudować majątek przez rozsądne inwestycje o ograniczonym ryzyku, mieć co miesiąc dochody bez chodzenia do pracy na 8-10 godzin.
men24a
Bug zapłać że PiS zreformował polskie szkolnictwo.
Szef MEN, minister edukacji i nauki Przemysławw Czarnek, stwierdził, że "komuna uratowała nas przed zgnilizną Zachodu"

daniel_1
W Polsce trzeba aby ciemny lud był szkolony na jeszcze ciemniejszy lud- więc żaden RZĄD nic nie ruszy w szkołach rodem z XIXw.
hahhahah
daniel_1 odpowiada daniel_1
PS
Publiczne szkoły podobne są do dentysty w ramach publicznej oferty NFZ.

Powiązane: Rodziconomia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki