Chorwacka policja zatrzymała dwóch 18-latków podejrzanych o podpalenie wieżowca Vjesnik w Zagrzebiu, zarzucając im narażenie bezpieczeństwa publicznego. Nastolatkowie mieli brać udział w wyzwaniu filmowanym na TikToka - poinformował w piątek portal Index.


Policja ustaliła, że w poniedziałek ok. godz. 22 podejrzani przeskoczyli ogrodzenie wokół Vjesnika, wieżowca nazywanego symbolem chorwackiej stolicy, i wejść do budynku, gdzie na 15. piętrze podpalili dwa kartony wypełnione papierem, które wywołały pożar - podał Index, powołując się na oświadczenie policji. Podejrzanym miało towarzyszyć troje nieletnich, z których jeden zawiadomił następnie służby.
18-latkowie trafili do aresztu, a policja wniosła przeciwko nim zarzuty „poważnych przestępstw przeciwko bezpieczeństwu publicznemu” oraz „narażenia życia i mienia na niebezpieczeństwo”.
Chorwackie media podkreśliły, że śledztwo w sprawie trwa i nadal nie wiadomo m.in., jak podejrzani weszli do budynku. Portal Index podał, że cała sprawa była częścią „wyzwania” filmowanego przez podejrzanych na platformę TikTok.
W wyniku pożaru wieżowiec, który mieścił w przeszłości redakcję dziennika „Vjesnik”, spłonął niemal doszczętnie. W pożarze nikt nie został ranny. Premier Chorwacji Andrej Plenković ogłosił w piątek, że o tym, czy Vjesnik zostanie odbudowany, czy rozebrany, zdecydują wspólnie jego współwłaściciele po zasięgnięciu opinii ekspertów budowlanych. Budynek należy w ok. 60 proc. do firm państwowych i 40 proc. do innych podmiotów.
Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ kar/



























































