Produkcja we wszystkich zakładach Stelmetu została wznowiona, a spółka na bieżąco monitoruje możliwości sprzedażowe na poszczególnych rynkach i będzie dostosowywać do nich wielkość produkcji - poinformował zarząd Stelmetu w przesłanym PAP Biznes komentarzu.


Spółka podała, że ze względu na dynamikę rozwoju sytuacji związanej z COVID-19 w przyszłości może się okazać, że ponownie będzie zmuszona do ograniczenia produkcji lub jej całkowitego wstrzymania.
Stelmet informował 23 marca, że z uwagi na rozprzestrzenianie się koronawirusa do końca marca pracownicy spółki będą wykorzystywać urlopy wypoczynkowe i stopniowo będzie ograniczana działalność produkcyjna, a w okresie od 1 kwietnia do połowy kwietnia 2020 r. produkcja we wszystkich zakładach zostanie wstrzymana.
"Światełkiem w tunelu są zapowiedzi o stopniowym otwieraniu gospodarek poszczególnych krajów, w których epidemia zdaje się być pod kontrolą. Nie dotyczy to jednak wciąż niektórych kluczowych dla nas rynków zbytu, takich jak Francja, gdzie lockdown został przedłużony do 11 maja" - poinformowała spółka.
W ocenie zarządu, epidemia będzie mieć znaczący, negatywny wpływ na wielkość sprzedaży i wyniki finansowe grupy, ale obecnie jest jeszcze za wcześnie, aby podawać jakiekolwiek szacunki.
"Warto zwrócić uwagę, że działalność Grupy Stelmet charakteryzuje się dużą sezonowością. Historycznie wiosną realizowaliśmy największą sprzedaż. W tym roku, w szczycie sezonu, musieliśmy natomiast ograniczyć, a następnie wstrzymać produkcję we wszystkich zakładach Stelmetu na okres od 1 kwietnia do połowy kwietnia. Działalność produkcyjna była jedynie kontynuowana w zakładzie w Grudziądzu, należącym do naszej spółki zależnej MrGarden" - napisano.
"Spadek sprzedaży i wstrzymanie produkcji jest konsekwencją decyzji administracyjnych mających na celu ograniczenie rozprzestrzenia się epidemii w krajach, do których sprzedajemy nasze produkty. Chodzi m.in. o zamknięcie sklepów czy ograniczenia dotyczące przemieszczania się. Są to więc czynniki zewnętrzne, pozostające poza wpływem Zarządu Stelmetu" - dodano.
Zarząd poinformował, że mimo wstrzymania produkcji w zakładach starał się utrzymać zatrudnienie w spółce, a obecnie analizuje wszystkie możliwości skorzystania ze wsparcia rządowego w ramach tzw. tarczy antykryzysowej.
"Przestój w produkcji wykorzystaliśmy do wykonania okresowych przeglądów parku maszynowego i niezbędnych remontów, dzięki czemu od strony technicznej jesteśmy gotowi na wznowienie produkcji w pełnym zakresie" - napisano.
"Jeśli chodzi o organizację pracy w naszych zakładach, to oczywiście wdrożyliśmy wszystkie wytyczne i najnowsze zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministra Zdrowia. Pracownicy biurowi pracują natomiast rotacyjnie lub zdalnie" - dodano. (PAP Biznes)
doa/ asa/