Spodziewam się, że w tym tygodniu określimy zakres, podstawę, stawkę i sposób realizacji podatku od zysków nadzwyczajnych - powiedział w poniedziałek w Lublinie wiceminister finansów Artur Soboń. Dodał, że będzie to podatek wprowadzany w sytuacji nadzwyczajnej i nie będzie trwałym elementem systemu podatkowego.


Wiceminister Soboń uczestniczył w poniedziałek w Lublinie w otwarciu nowej siedziby PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Po uroczystości został zapytany przez dziennikarzy o planowane wprowadzenie podatku od zysków nadzwyczajnych.
Zaznaczył, że trwają jeszcze prace nad tym rozwiązaniem, a założenia do projektu ustawy są omawiane na Stałym Komitecie Rady Ministrów. „Jako ministerstwo finansów patrzymy na te przepisy pod kątem podatkowym, tak aby to rozwiązanie wkomponować w system podatkowy, bo ono nie będzie rozwiązaniem, które będzie wpływało – najprawdopodobniej - na CIT, czyli podatek dochodowy od osób prawnych. To będzie równoległe do tego rozwiązanie” – wyjaśnił Soboń.
Przeczytaj także
Został zapytany również, kiedy będą szczegóły dotyczące podatku od zysków nadzwyczajnych. „Spodziewam się, że w tym tygodniu określimy zakres, podstawę, stawkę i sposób realizacji tej daniny publicznej, jaką mógłby być – jeśli zostanie wprowadzony – podatek od zysków nadzwyczajnych” – poinformował wiceminister finansów.
Odniósł się również do szacunkowej kwoty, tj. ponad 13 mld zł, która miałaby wpływać z tego tytułu do budżetu państwa. „Nie potwierdzam tej liczby” – odparł. Wyjaśnił, że kwota będzie zależała od tego, jakie konkretnie rozwiązania zostaną przyjęte. „To może być kwota od kilku do nawet kilkudziesięciu miliardów złotych” – uzupełnił.
Nawiązując do tego, na jak długo ten podatek będzie wprowadzony, poinformował, że jest to „podatek w sytuacji nadzwyczajnej”. „On nie będzie trwałym elementem systemu podatkowego, bo on będzie równolegle wobec podatku dochodowego” – podkreślił Artur Soboń.
Wicepremier Jacek Sasin sprowadza WIG20 na dno
Po weekendowych wypowiedziach wicepremiera Sasina, premiera Morawieckiego i posła Kaczyńskiego WIG20 spadł do poziomów notowanych poprzednio w covidowym dołku w marcu 2020 r.
W weekend czołowi politycy obozu Zjednoczonej Prawicy nie mieli litości dla inwestorów giełdowych. W sobotę premier Mateusz Morawiecki napisał na Facebooku, że będzie domagał się od spółek Skarbu Państwa, by "ograniczały swoje nadzwyczajne, nadmiarowe zyski".
W sobotę premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie domagał się od spółek Skarbu Państwa, aby ograniczały swoje nadzwyczajne, nadmiarowe zyski. Natomiast w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że prawdopodobnie zostanie wprowadzone opodatkowanie nadzwyczajnych zysków dużych firm.
„Będzie podatek, a pieniądze z tego podatku pokryją koszt zamrożenia ceny energii i dla indywidualnych odbiorców - gospodarstw domowych, polskich rodzin, i również (...) dla instytucji wrażliwych i dla samorządów” - potwierdził w niedzielę w TVP wicepremier Jacek Sasin. „Ulżymy Polakom, możecie państwo być spokojni. Robimy wszystko jako rząd, by w tym kryzysie ochronić Polaków” – dodał. (PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ mmu/