Sezon wynikowy na GPW - kalendarium publikacji raportów za I półrocze 2021

Poniedziałkowa publikacja raportu półrocznego przez Millennium otwiera na GPW gorący okres chwalenia się przez spółki osiągnięciami za I półrocze 2021 roku. Potrwa on do końca września, jednak wiele firm zapowiedziało publikację sprawozdań w sierpniu, a nawet jeszcze w lipcu. Oto rozkład jazdy dla inwestorów, czekających na wyniki.

Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych spółki notowane na GPW mają trzy miesiące na przygotowanie i opublikowanie raportu podsumowującego półrocze w ich wykonaniu. Wiele z nich zwleka do końca września, te najszybsze jednak sprawozdania przekazują dużo szybciej. Przez najbliższe ponad dwa miesiące publikacje te będą nierozłączną częścią krajobrazu giełdowego handlu, dlatego też przygotowaliśmy zestawienie pokazujące rozkład intensywności publikacji w poszczególnych dniach oraz terminy, w których raportami podzielą się największe firmy z giełdy.

Pierwsza faza sezonu

Pierwsza faza sezonu wynikowego będzie stała przede wszystkim pod znakiem banków. To nieoficjalnie od publikacji raportu przez Millennium rozpoczyna się sezon (bank przejął palmę pierwszeństwa od Quercusa i Orlenu, które w ostatnich latach publikowały najszybciej). W pierwszym tygodniu inwestorom przyjdzie jednak poznać także wyniki Santandera, a w drugim tygodniu mBanku, Pekao, Aliora czy ING. W efekcie już na początku sierpnia inwestorzy będą mieli dość dobry pogląd na sytuację głównych banków w II kwartale 2021 roku. Więcej o sytuacji sektora pisaliśmy w artykule "Bankom brakło paliwa do wzrostów".

Pierwsze dwa tygodnie to jednak nie tylko publikacje banków. Jeszcze w lipcu wynikami pochwalą się dwie niebankowe firmy z WIG20 - Orlen oraz Orange. W drugim tygodniu raport zaprezentuje Allegro, czyli największa obecnie spółka na warszawskiej GPW. Wysypu publikacji jednak nadal nie będzie, mowa raczej o pojedynczych raportach każdego dnia.

Druga faza sezonu

Sezon nieco przyspieszy w dalszej części sierpnia, choć wciąż nie można będzie mówić o zalewie wyników. Najbardziej obfity będzie ostatni dzień miesiąca - 21 publikacji - co najprawdopodobniej wynika ze starego przyzwyczajenia spółek. Kiedyś bowiem sezon na podsumowywanie II kwartału był po prostu krótszy.

W okolicach połowy miesiąca w gronie dużych spółek raporty zaprezentują m.in. Lotos, PKO BP, KGHM, Tauron oraz Cyfrowy Polsat. Później inwestorzy poznają m.in. sprawozdanie Dino. Końcówka miesiąca to przede wszystkim raport CD Projektu, który da odpowiedź na pytanie "co z tą sprzedażą Cyberpunka?". Wyniki pokażą także PZU oraz jeden z największych deweloperów, czyli DomDev.

Warto dodać, że połowa września będzie także okresem wysypu raportów z NewConnect. Spółki tam notowane mają prostsze raporty do przygotowania, przez co regulamin przewiduje mniej czasu na ich publikację. Zamknięcie okna nastąpi 16 sierpnia, jednak już 12 inwestorzy mogą spodziewać się intensywnego wzbierania fali publikacji.

Trzecia faza sezonu

Kumulacja publikacji z GPW przypadnie jednak na wrzesień. To wówczas aż 65 proc. z grona przebadanych przez nas spółek, pokaże swoje wyniki. Standardowo prawdziwy zalew raportów czeka inwestorów ostatniego dnia sezonu, co w pewnym sensie można uznać za przejaw braku szacunku spółek wobec drobnych graczy.

Duże spółki sezon zamkną jednak wcześniej. W połowie września poznamy wyniki m.in. Mercatora, PGE, Enei, Biomedu czy GPW, wcześniej PGNiG, Grupy Azoty, czy Kruka. Późniejsze publikacje będą domeną raczej małych, czasem i średnich spółek.

Daty mogą się zmienić

Warto jednak zastrzec, że terminarz nie jest ostateczny. Spółki podają swe plany dotyczące publikacji na początku każdego roku, w trakcie roku mogą jednak bez problemu opublikować raport bieżący z informacją o przesunięciu terminu pokazania raportu okresowego. Część spółek umyślnie wpisuje najpóźniejszą datę, by później, gdy ewentualnie raport gotowy będzie wcześniej, przyspieszyć publikację.

Wydłużony okres na publikację sprawozdania półrocznego (trzy miesiące) względem kwartalnego (60 dni) wynika z faktu, że spółki z GPW raport półroczny muszą wysłać do zaopiniowania audytorowi. To sprawia, że na cały proces potrzeba zdecydowanie więcej czasu. Niewielka część spółek decyduje się nawet na publikację raportu za II kwartał i I półrocze oddzielnie. Wedle prawa oddzielne raporty za II kwartał nie są obowiązkowe.

Adam Torchała

Źródło: