REKLAMA
ZOOM NA RYNKI

Setki protestujących wyszły na ulicę. Tajlandia domaga się dymisji premierki

2025-06-28 09:33, akt.2025-06-28 10:19
publikacja
2025-06-28 09:33
aktualizacja
2025-06-28 10:19

Setki osób demonstrowały w sobotę w Bangkoku, domagając się dymisji premierki Tajlandii Paetongtarn Shinawatry. Przeciwnicy szefowej rządu wyrażali niezadowolenie ze sposobu, w jaki podeszła do eskalacji sporu granicznego z Kambodżą pod koniec maja. Doszło wówczas do konfrontacji wojsk obu krajów.

Setki protestujących wyszły na ulicę. Tajlandia domaga się dymisji premierki
Setki protestujących wyszły na ulicę. Tajlandia domaga się dymisji premierki
fot. Adryel Talamantes / /  Zuma Press / Forum

Głównym powodem protestu stał się przeciek rozmowy telefonicznej szefowej rządu z byłym premierem sąsiedniej Kambodży Hun Senem, obecnie przewodniczącym Senatu, któremu powiedziała, by nie słuchał "przeciwnika w Tajlandii". Uznano to za odniesienie do dowódcy sił Tajlandii w spornym regionie, w którym 28 maja doszło do starcia wojsk obu krajów; dowódca ten publicznie skrytykował Kambodżę w kontekście majowego konfliktu.

Spór między krajami o graniczny teren - w 1962 roku przyznany Kambodży wyrokiem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości - trwa od lat.

Associated Press odnotowuje, że wielu uczestników demonstracji w centrum stolicy nosiło ubrania wskazujące na lojalność wobec monarchii Tajlandii. Jak wyjaśniła, byli to członkowie i sympatycy grupy tzw. żółtych koszul, przeciwników ojca obecnej premierki - byłego szefa rządu Thaksina Shinawatry, który utrzymuje relacje z Hun Senem.

Gwałtowne protesty żółtych koszul doprowadziły w 2006 i 2014 roku do zamachów stanu, w wyniku których obalono rządy najpierw Thaksina Shinawatry, a potem jego siostry Yingluck Shinawatry.(PAP)

sw/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki