REKLAMA

Rząd nie dał rady nowoczesnym dowodom osobistym

2012-11-07 19:12
publikacja
2012-11-07 19:12

Nowy dowód osobisty z warstwą elektroniczną nie od przyszłego, lecz od 2015 roku. Odsunięte w czasie będą również przepisy likwidujące obowiązek meldunkowy.

Na posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych odbyło się pierwsze czytanie pilnego rządowego projektu ustawy zmieniającego ustawę o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Projekt przewiduje przesunięcie terminu wejścia w życie dwóch ustaw: ustawy o dowodach osobistych i ustawy o ewidencji ludności - z 1 stycznia 2013 roku na 1 stycznia 2015 r.

 Ile nas kosztuje biurokracja? » Ile nas kosztuje biurokracja?

Roman Dmowski, wiceminister spraw wewnętrznych tłumaczy w rozmowie z Polskim Radiem, że wycofanie się rządu z wprowadzenia od przyszłego roku nowych dowodów osobistych wynika z rozpoczęcia przez Komisję Europejską prac nad zmianą przepisów dotyczących podpisu elektronicznego. Z kolei, by znieść obowiązek meldunkowy potrzebny sprawnie działający system ewidencji ludności. Tymczasem rząd zdecydował się na gruntowną modernizację systemu PESEL - mówi Dmowski.

Krystyna Łybacka z SLD przyczyn nowelizacji upatruje gdzie indziej. W ocenie Łybackiej rząd po prostu nie był gotowy na wprowadzenie od 2013 roku nowych dowodów osobistych oraz nie był gotowy na likwidację obowiązku meldunkowego. Ktoś nie wykonał analiz, ktoś nie zadał sobie trudu, by odpowiedzieć na pytanie jakie są możliwości techniczne, ktoś nie pomyślał też, że odejście od obowiązku meldunkowego będzie oznaczało perturbacje dla wielu urzędów - wylicza Łybacka.

 Premier zapomniał o przyszłych bezrobotnych »Premier zapomniał o przyszłych bezrobotnych

Marek Wójcik z PO, szef podkomisji, która zajmie się teraz projektem przekonuje, że nowe rozwiązania, które wprowadzi ustawa będą dla obywateli korzystne. Mówi, że ustawa usunie sankcje karne za niedopełnienie obowiązku meldunkowego, przedłuży czas na zameldowanie z 3 do 30 dni i zniesie obowiązek meldunkowy w przypadku krótkich - kilkudniowych wyjazdów.

Sejm zajmie się pilnym rządowym projektem zmiany ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych na swoim następnym posiedzeniu. Nowelizacja musi wejść w życie do końca roku.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/D.Zaczek/sk

Komentuje Łukasz Piechowiak, analityk Bankier.pl
Łukasz PIechowiak

Wystarczyłby paszport lub prawo jazdy


Przyczyn przesunięcia terminów jest wiele. Rządzącym najprościej powiedzieć, że jest to kwestia przyszłych zmian w prawie unijnym. Z kolei opozycja twierdzi, że jest to typowa nieudolność rządu, który przestraszył się konsekwencji jakie mogą wystąpić dla niektórych urzędów. Np. dla ZUS-u bardzo istotną informacją jest to, gdzie mieszka obywatel. Wiadomo wtedy komu wysłać zawiadomienie o nieodprowadzeniu składek w terminie.

To samo dotyczy urzędów skarbowych, policji i wielu innych instytucji. Jednak wciąż otwarte pozostaje pytanie, po co w Polsce dowody osobiste. Już teraz w portfelu przeciętny obywatel ma kilkanaście dokumentów potwierdzających tożsamość. Nie każdy otwiera codziennie konto w banku lub zawiera nową umową z operatorem telefonii komórkowej. W teorii wystarczyłby paszport lub prawo jazdy. Wychodzi na to, że władza musi wiedzieć ilu ma wrogów i nie chce zrezygnować z tego prawa.

Źródło:IAR
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
~Salomon
@analityk Bankier.pl

No tak, a jak ktoś nie ma prawka i/ lub paszportu, to wtedy wystarczy stara ks. wojskowa, albo stara legitymacja szkolna, albo studencka sprzed kilkudziesięciu lat, albo legitymacja emeryta/rencisty - ale uwaga, z naklejonym własnoręcznie i podpisanym czytelnie zdjęciem, z datą podpisania i data wykonania
@analityk Bankier.pl

No tak, a jak ktoś nie ma prawka i/ lub paszportu, to wtedy wystarczy stara ks. wojskowa, albo stara legitymacja szkolna, albo studencka sprzed kilkudziesięciu lat, albo legitymacja emeryta/rencisty - ale uwaga, z naklejonym własnoręcznie i podpisanym czytelnie zdjęciem, z datą podpisania i data wykonania fotki, najlepiej taśma samoprzyleponą bezbarwną, z etykietką "Bankier.pl" Ostatecznie może być inna legitymacja ze zdjęciem, np. związkowa, Kółla wędkarskiego, żeglarskiego, kola strzeleckiego itp., zaświadczenie z Bankier.pl ze zdjęciem klienta, lub od lekarza rodzinnego z naklejoną fotografią pacjenta, albo - lepiej -od psychiatry, wskazanego przez Bankier.pl
~Rachman Malinof
W takiej mgle trudno się robi a jezcze te naciski! Pozostaje wezwać ratowników z FSB.
~Jerry
dowody są wydawane bezplatnie...więc nie panikuj
~Kazik
Jak to nic się nie udaje ? A kto podwoił zadłużenie Polski w 5 lat ?
~rudaa
no peewnie!........w styczniu uplywa data mojego dowodu wiec nie mam zamiaru za 2 lata znowu go wymieniac ....,....chyba ze za darmo.
~martyna
2 lata opoznienia. lenie smierdzace.
~mlody
Dlaczego POmylencom nic sie nie udaje?

Powiązane: Nowe technologie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki