Aby zwiększyć dostępność, przekierujemy cały polski węgiel - przy zwiększeniu wydobycia - do sklepów, składów Polskiej Grupy Górniczej (PGG) - zapowiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Dodała, że rząd wspomoże sprzedawców oferujących węgiel po "akceptowalnej cenie".


Szefowa MKiŚ na wtorkowej konferencji wraz z rzecznikiem rządu Piotrem Müllerem zwróciła uwagę na problem z dostępnością węgla w sklepie Polskiej Grupy Górniczej (PGG).
Przeczytaj także
Jak poinformowała, aby więcej węgla mogło trafić do gospodarstw domowych, "przekierujemy cały polski węgiel, jaki jest dostępny - zwiększając też wydobycie - właśnie do PGG, za pomocą sklepu, za pomocą składów, za pomocą pośredników".
Minister dodała, że w ostatnim czasie niektórzy pośrednicy wykorzystali trudną sytuację do spekulacji cenowych, podwyższając cenę za węgiel. Moskwa powiedziała, że konsumenci powinni korzystać z oferty wiarygodnych dostawców.
Minister mówiła także, że rząd wspomoże też sprzedawców, którzy będą oferować węgiel po "akceptowalnej cenie". "Wprowadzimy w najbliższych dniach rozwiązanie ustawowe, które będzie kompensowało tym podmiotom, które zdecydują się po cenie akceptowalnej - na dzisiaj to jest ta cena, którą oferuje PGG, cena najniższa na rynku. Jeśli te podmioty zdecydują się po takiej cenie dostępne zapasy przekazać do odbiorców indywidualnych, zapewnimy im kompensatę. O kwotach będziemy mówili w najbliższych dniach" - poinformowała.
Szefowa resortu klimatu zachęciła do korzystania z np. z programu "Czyste powietrze", dzięki któremu można przeprowadzić termomodernizację domu, wymienić źródło ogrzewania, zainstalować panele fotowoltaiczne, co z kolei pozwoli ograniczyć zużycie węgla. Podkreśliła, że maksymalne wsparcie sięgać może nawet 69 tys. zł.
Morawiecki: w krótkim czasie przedstawimy szczegóły dotyczące dystrybucji węgla
Premier pytany o dopłaty do węgla dla osób opalających nim domy powiedział, że rząd dyskutował we wtorek na ten temat i podjął "kilka decyzji". "Chcemy zrekompensować deficyt węgla, który się pojawił na skutek embarga na rosyjski węgiel, poprzez zwiększenie wydobycie, z drugie strony poprzez ściganie węgla z innych krajów świata jak np.: Australia, Kolumbia, czy RPA" - wskazał.
Dodał, że te kontrakty już zostały zawarte.
Szef rządu zauważył, że w tym roku ze względu na niepokój o ceny, Polacy wcześniej zaczęli się interesować zakupem opału na zimę niż - jak robią to zazwyczaj - w sierpniu. "W związku z tym, w krótkim czasie przedstawimy całą sieć dystrybucji węgla i wszystkie możliwości dystrybucyjne" - zapowiedział.
Jak wyjaśnił, zakup to jedno, a dystrybucja zasobów węgla do osób, które go potrzebują ze względów materialno-bytowych, to już inny logistyczny problem. "Wkrótce przedstawimy szczegóły rozwiązania tego tematu, w ślad za słowami Jarosława Kaczyńskiego (...), że na pewno nie zostawimy Polaków z ceną 2,5 tys. - 3 tys. Na pewno ta cena będzie akceptowalna, mniej więcej na takim poziomie, z jakim Polacy się stykali, zanim Putin nie napadł na Ukrainę i nie wywołał inflacji w cenach węgla" - powiedział premier.
„Wszystko, co mamy i co będzie dostępne dla gospodarstw domowych, będzie przekierowane do polskich gospodarstw. To pozwoli nam zachować dostępność węgla i zapewnić kontrolę nad ceną” - zapowiedziała we wtorek podczas konferencji prasowej minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Jak dodała, trwają prace nad tym rozwiązaniem, które będzie „sukcesywnie lepsze z dnia na dzień i z tygodnia na tydzień”. „Każde gospodarstwo przed sezonem grzewczym będzie miało dostępny węgiel” – stwierdziła.
Przypomniała także o możliwości składania wniosku o dodatek osłonowy, w ramach którego gospodarstwa domowe używające węgla do opalania mogą uzyskać wsparcie, a maksymalna kwota to 1,4 tys. zł.
Minister Anna Moskwa odniosła się także do zapisów w Krajowym Planie Obudowy, w ramach których Polska musi wprowadzić rozwiązania zachęcające do korzystania z bardziej ekologicznych pojazdów.
„Na dzisiaj jest to ogólny zapis, będący raczej elementem zachęty do zakupów aut elektrycznych niż wprowadzania dodatkowych opłat za auta spalinowe. To rozwiązanie miałoby wejść w życie w 2024 r. w przypadku nowego samochodu, tam byłaby dodatkowa opłata za auto spalinowe, uzależniona od jego emisyjności, a w 2026 r. dodatkowa opłata za auto spalinowe” – powiedziała Anna Moskwa.
Jak mówił rzecznik prasowy rządu Piotr Müller, „system można zbudować w sposób dwojaki – podwyższania opłat za auta spalinowe i obniżania opłat oraz wprowadzania zachęt w przypadku aut elektrycznych”.
„My od początku mówiliśmy, że wybieramy drugi wariant, czyli wariant obniżania opłat i wprowadzania obniżki za auta elektryczne” – powiedział Piotr Müller.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski informował we wtorek na antenie Polsat News, że program wsparcia dla ogrzewających domy węglem ma być ogłoszony w ciągu kilku dni. Stwierdził, że rząd chce dać Polakom jak najszybciej poczucie bezpieczeństwa, jeśli chodzi o możliwość zakupu węgla na okres grzewczy. Doprecyzował, że program wsparcia ogrzewających domy węglem będzie ogłoszony w ciągu kilku dni i że będzie mowa o kwocie "bliżej 1000 zł za tonę" węgla.
"Zakres działań potem definiuje projekt. Jak już będę podjęte decyzje, projekt będzie szybko do napisania i szybko przeprocedowany. Najważniejsze, by kierownictwo polityczne rządu i PiS podjęło działania co do kierunku. Chociaż kierunek jest oczywisty: zapewnienie Polkom możliwie taniego węgla na sezon grzewczy w tych warunkach wojennych" - powiedział Patkowski.
Solidarna Polska: w ciągu dwóch-trzech tygodni przedstawmy konkretne rozwiązania ws. cen węgla
Dobrze, że doszło do dyskusji na temat cen węgla na posiedzeniu rządu; w ciągu dwóch-trzech tygodni przedstawimy konkretne rozwiązania ws. cen tego surowca; nie może być tak, że spekulanci zarabiają kosztem biednych ludzi - mówili politycy Solidarnej Polski we wtorek.
Polityk Solidarnej Polski i wiceszef MS Michał Wójcik ocenił we wtorek po posiedzeniu rządu, że "dobrze, że dyskusja na ten temat się zaczęła". "To była dobra, merytoryczna dyskusja, natomiast w ciągu dwóch-trzech tygodni pochylimy się jeszcze raz nad problemem, przedstawiając kolejne rozwiązania, żeby chronić ludzi, żeby nie mieli problemów z dostępem do węgla. Nie może być, że spekulanci zarabiają kosztem biednych ludzi" - podkreślił.
Wójcik poinformował również, że w Ministerstwie Sprawiedliwości powstał specjalny zespół ekspertów, którego zadaniem jest wypracowanie konkretnych rozwiązań ustawowych; efekty tych prac mają być uzgodnione z Ministerstwem Klimatu i Środowiska i zaprezentowane na posiedzeniu Rady Ministrów.
autor: Mikołaj Małecki
mml/ godl/
Michał Boroń, Marek Siudaj