REKLAMA

Rząd dorzuci się do zakupu roweru elektrycznego. Do wzięcia nawet 9 tys. zł

2025-01-07 16:22
publikacja
2025-01-07 16:22

Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje uruchomić w I połowie 2025 r. program dopłat do zakupu rowerów elektrycznych i obecnie poszukuje w tym celu krajowych źródeł finansowania, po odmowie Europejskiego Banku Inwestycyjnego na uzyskanie środków z Funduszu Modernizacyjnego - podał resort w odpowiedzi na interpelację poselską.

Rząd dorzuci się do zakupu roweru elektrycznego. Do wzięcia nawet 9 tys. zł
Rząd dorzuci się do zakupu roweru elektrycznego. Do wzięcia nawet 9 tys. zł
fot. Sergey Ryzhov / / Shutterstock

"Zgodnie z opracowanym projektem, uruchomienie programu planowane jest na pierwszą połowę 2025 r. Długość trwania programu uzależniona będzie od wielkości środków jakie zostaną przeznaczone na finansowanie tego programu. (...) Na chwilę obecną brak jest możliwości określenia wysokości środków przeznaczonych na finansowanie tego programu. Ostateczna wysokość środków uzależniona będzie od wielkości wygospodarowanych środków z innych programów związanych z dekarbonizacją sektora transportu" - napisał MKiŚ.

Zgodnie z pierwotnymi założeniami, program dopłat do zakupu rowerów elektrycznych miał być finansowany ze środków unijnych Funduszu Modernizacyjnego. Propozycje programów finansowanych z tego instrumentu przekazywane są do Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), celem uzyskania zgody na uruchomienie takiego programu.

"W przypadku programu wsparcia zakupu rowerów elektrycznych EBI wydało negatywną decyzję. W związku z decyzją EBI, Ministerstwo Klimatu i Środowiska wraz z nadzorowanym Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczęło działania na rzecz określenia źródła finansowania ze środków krajowych" - dodano.

W pierwotnej wersji programu konsultowanej przez MKiŚ w lipcu 2024 r. przewidywano dotacje do zakupu nowych rowerów elektrycznych - do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 5 tys. zł, a dla rowerów transportowych (cargo) o szerokości do 0,9 m i wózków rowerowych o szerokości powyżej 0,9 m - do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, ale nie więcej niż 9 tys. zł.

Dofinansowaniem miały być objęte pojazdy wyposażone w akumulator litowo-jonowy lub podobny o pojemności co najmniej 10Ah, wyprodukowane przez producentów pochodzących z krajów UE.

Wsparcie planowano jako refundacja po zakupie pojazdu.

Dopłat nie przewidywano dla elektrycznych rowerów zakupionych w ramach leasingu. (PAP Biznes)

tus/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (34)

dodaj komentarz
marcinsobota
A co ma wspólnego rower elektryczny ze środowiskiem i ekologią?
marianpazdzioch
Czyli coś co teraz kosztuje 5 tys. będzie kosztowało 10 tys.
lebero654
Od razu widać, że jest to bicie piany i nadaktywność urzędnicza. Założenie, że mozna kupić rower spoza Chin to jest czysta utopia, bo nasi montażyści, jak również unijni składją rowery z elementów chińskich. To samo wymyślili z samochodami elektrycznymi, gdy wszystkie koncerny europejskie mają joint ventures z firmami chińskimi. Od razu widać, że jest to bicie piany i nadaktywność urzędnicza. Założenie, że mozna kupić rower spoza Chin to jest czysta utopia, bo nasi montażyści, jak również unijni składją rowery z elementów chińskich. To samo wymyślili z samochodami elektrycznymi, gdy wszystkie koncerny europejskie mają joint ventures z firmami chińskimi. Przykład ostatni Stellantis i montowanie czteroletniego modelu Leapmotor 03 w Polsce z modułów dostarczonych z Chin. Na tyle bezczelni, że nie montują najnowszego modelu tylko prawdopodobnie niesprzedane remanenty.
majkel0707
...teraz rower można kupić za 3tys. kupiony na A... śmiga aż miło.
Po wprowadzeniu programu, ciekawe ile będzie kosztował ?
A swoją drogą to nie jest tak. Że grupa wpływowych ludzi zamówiła w Chinach rowery licząc na program z uni. Niestety mir słońca Peru nie zadziałał bez wypchanych walizek. I jakoś trzeba upchać te kontenery
...teraz rower można kupić za 3tys. kupiony na A... śmiga aż miło.
Po wprowadzeniu programu, ciekawe ile będzie kosztował ?
A swoją drogą to nie jest tak. Że grupa wpływowych ludzi zamówiła w Chinach rowery licząc na program z uni. Niestety mir słońca Peru nie zadziałał bez wypchanych walizek. I jakoś trzeba upchać te kontenery z Chin? Co gorsza trzeba za te rowery zapłacić.
ministerprawdy
Średni rower elekryczny z Chin kosztuje ok 3 tys zł. Rząd chce dorzucić 50% czyli 9 tys zł. Wiecie jak to przy mieszkaniach działało.. Tu pewnie tak nie zadziała ale nie jedna firma leasingowa pewnie widzi w tym potencjał jak przy elektrykach.
stachsgh
To już pomysły kandydata Rafała Trzaskowskiego i jego Strefy Czystego Trzaskowskiego?? Będziemy chodzić na piechotę a bogaci rowerami.
pilsener
Po pierwsze - dlaczego podatnicy mają się dokładać do większej liczby elektro-śmieci? Czy dopiero co nie płaciliśmy za akcje by je ograniczyć?
Po drugie - dlaczego podatnicy mają wspierać większy popyt na prąd w sytuacji gdy robimy go głównie z węgla i jeszcze musimy za niego przepłacać, mam płacić podatki by płacić jeszcze większe
Po pierwsze - dlaczego podatnicy mają się dokładać do większej liczby elektro-śmieci? Czy dopiero co nie płaciliśmy za akcje by je ograniczyć?
Po drugie - dlaczego podatnicy mają wspierać większy popyt na prąd w sytuacji gdy robimy go głównie z węgla i jeszcze musimy za niego przepłacać, mam płacić podatki by płacić jeszcze większe podatki?
Po trzecie - nie powinniśmy wspierać aktywności fizycznej, jak rozumiem mam się przesiąść ze zwykłego roweru na elektryczny bo mi się to bardziej opłaca?
Po czwarte - jak to się ma do przepisów i infrastruktury, czym się różni hulajnoga i rower od motoru i dlaczego po chodniku można jechać pojazdem silnikowym który waży nierzadko ponad 100 kg i osiąga niemal 100 km/h?
Po piąte - będę pamiętał o tym przy najbliższych wyborach
fiat126p
1. 2. - zgoda
3. nie każdy już może pozwolić sobie na taką aktywność, ale wtedy lepiej już mały skuterek; jak ktoś chce taką hybrydę niech sam sobie kupi/zmajstruje i zero dopłat
4. jest jednak przepisowe ograniczenie dla elektryków na chodnikach
5. ty zapamietasz, inni nie, podobno pamięć wyborcy to średnio 2 lata; do
1. 2. - zgoda
3. nie każdy już może pozwolić sobie na taką aktywność, ale wtedy lepiej już mały skuterek; jak ktoś chce taką hybrydę niech sam sobie kupi/zmajstruje i zero dopłat
4. jest jednak przepisowe ograniczenie dla elektryków na chodnikach
5. ty zapamietasz, inni nie, podobno pamięć wyborcy to średnio 2 lata; do tego problemy z alternatywą...

Powiązane: Mój rower elektryczny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki