Robert Lewandowski nie weźmie udziału w najnowszych reklamach InPostu – informuje Interia. Jak komentują specjaliści od marketingu sportowego, wizerunek najlepszego polskiego napastnika może być już zbyt słaby lub za mało przekonujący w reklamie zbiorowej.
W najnowszej serii reklam InPostu, który jest sponsorem piłkarskiej reprezentacji Polski, weźmie udział czterech zawodników kadry. Nie znajdziemy wśród nich jednak najlepszego strzelca w historii polskiej reprezentacji i najlepszego obecnie polskiego piłkarza, czyli Roberta Lewandowskiego, który brał wcześnie udział w promowaniu InPostu. Jego wizerunek pojawiał się m.in. na samych Paczkomatach InPostu.
Przedstawiciele firmy nie komentują braku „powołania” Lewandowskiego do najnowszej kampanii reklamowej. Eksperci zajmujący się marketingiem sportowym snują jednak swoje przypuszczenia.
Jak w rozmowie z „Wirtualnymi Mediami” komentuje Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska, możliwe, że w opinii InPostu Robert Lewandowski jest już zawodnikiem „schodzącym z rynku” lub udział Lewandowskiego w reklamie zbiorowej może nie być skuteczny.
W najnowszym spocie wystąpi czterech kadrowiczów Fernando Santosa. To występujący we włoskich klubach: Wojciech Szczęsny, Piotr Zieliński i Nicola Zalewski oraz zawodnik angielskiej Aston Villi Matty Cash.
Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
