REKLAMA
BADANIE

Resort finansów: "Pierwsze mieszkanie" może spowodować wzrost cen na rynku nieruchomości

2023-03-15 17:30
publikacja
2023-03-15 17:30

Rozwiązania zaproponowane w programie "Pierwsze mieszkanie" stanowią silny czynnik propopytowy na rynku nieruchomości - oceniło w opinii do projektu ustawy Ministerstwa Finansów. W ocenie resortu może to grozić wzrostem cen na rynku mieszkaniowym w krótkim okresie przed odpowiednim dostosowaniem podaży mieszkań

Resort finansów: "Pierwsze mieszkanie" może spowodować wzrost cen na rynku nieruchomości
Resort finansów: "Pierwsze mieszkanie" może spowodować wzrost cen na rynku nieruchomości
fot. Aimur Kytt / / Shutterstock

We wtorek rząd przyjął projekt ustawy ws. programu "Pierwsze mieszkanie". Projekt zakłada dopłaty państwa do kredytów hipotecznych ze stałą stopą procentową na zaciąganych na pierwsze mieszkanie lub budowę domu oraz możliwość otwarcia konta mieszkaniowego z dopłatą.

Jak wskazano w Ocenie Skutków Regulacji do projektu, źródłem finansowania dopłat do rat będzie istniejący już w Banku Gospodarstwa Krajowego Rządowy Fundusz Mieszkaniowy.

"Wskazania wymaga, iż zaproponowane w omawianym projekcie ustawy rozwiązania stanowią silny czynnik propopytowy na rynku nieruchomości. Wraz z poprawiającą się sytuacją makroekonomiczną oraz rozpoczęciem funkcjonowania proponowanych programów można spodziewać się odbudowy popytu na mieszkania, który w grudniu 2022 r. znajdował się na poziomie o ok. 60 proc. niższym niż w analogicznym okresie 2021 r. Jednocześnie po stronie podażowej również widać zdecydowane załamanie, liczba rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych w listopadzie 2022 r. była o ok. 40 proc. niższa niż w analogicznym okresie 2021 r." - napisano w opinii.

"Wydaje się, że proponowane działania oddziałowujące bezpośrednio na popyt mogą stanowić zagrożenie dla wzrostu cen na rynku mieszkaniowym w krótkim okresie – przed odpowiednim dostosowaniem podaży mieszkań. Przedstawiony program może mieć wpływ na wzrost średnich cen mieszkań (szczególnie mniejszych mieszkań i na rynku wtórnym w II poł. 2023 r.), nie rozwiązując problemu dostępności mieszkaniowej dla gospodarstw domowych średnio i mało zamożnych, które przy obecnych stopach procentowych i kryteriach wyliczania zdolności kredytowej (nawet złagodzonych poprzez efekt dopłat) nadal nie mają wystarczającej zdolności kredytowej" - dodano.

"Nie ma przestrzeni na nowe wydatki ponoszone z budżetu państwa"

"Stosowanie ograniczeń fiskalnych w obszarze sektora finansów publicznych determinuje wdrażanie nowych projektów oraz zmian przepisów normatywnych w sposób neutralny dla obciążeń jednostek sektora finansów publicznych poprzez przewidywanie finansowania zadań dzięki oszczędnościom i wzrostowi efektywności wydatkowania środków lub zmniejszenia środków przeznaczonych na inne cele. Zwiększenie wydatków w jednych pozycjach wymaga poszukiwania oszczędności w innych" - napisano.

"Niestety w najbliższych latach nie ma przestrzeni na nowe wydatki ponoszone z budżetu państwa. Tym samym, aby zwiększyć wydatki na nowe zadania, należy znaleźć źródło ich sfinansowania poprzez ograniczenie innych wydatków w budżecie dysponenta lub innych częściach budżetu" - dodano.

"Tworzenie nowego programu finansowanego poprzez fundusz utworzony w ramach Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK), a nie bezpośrednio z budżetu państwa, może być negatywnie oceniane z punktu widzenia transparentności finansów publicznych. Zgodnie z Krajowym Planem Odbudowy (KPO) Polska jest zobowiązana do zwiększenia transparentności finansów publicznych, m.in. poprzez rozszerzenie zakresu SRW o wszystkie państwowe fundusze celowe (PFC) i zapewnienie mechanizmu automatycznego włączania do reguły nowopowstałych PFC" - napisano w opinii.

Jak ocenia resort finansów, utworzenie nowego programu finansowanego z funduszu BGK, może zostać ocenione przez KE jako obchodzenie/wycofanie reformy dot. zwiększania transparentności sektora finansów publicznych, której utrzymanie do końca horyzontu KPO jest warunkiem otrzymania środków.

"Działanie to zostało włączone do KPO jako kamień milowy A3G, stanowiący element pierwszego wniosku o płatność z KPO, zgodnie z załącznikiem do decyzji wykonawczej Rady w sprawie zatwierdzenia oceny Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności Polski. Cel jaki realizuje kamień A3G w postaci zwiększania transparentności sektora finansów publicznych znajduje się w zakresie szczególnego zainteresowania Komisji Europejskiej (KE). Wymóg ten został zrealizowany w 2021 r. poprzez wejście w życie ustawy z 11 sierpnia 2021 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2021 poz. 1535) i od tamtej pory podlega monitoringowi" - napisano.

"Utworzenie nowego programu finansowanego z funduszu BGK, może zostać ocenione przez KE jako obchodzenie / wycofanie ww. reformy, której utrzymanie do końca horyzontu KPO jest warunkiem otrzymania środków. KE zgłasza bowiem zastrzeżenia do transparentności funduszy BGK. Ograniczanie przejrzystości finansów publicznych poprzez tworzenie jednostek (lub rozszerzanie zakresu zadań istniejących jednostek) zaliczanych do sektora GG, a niebędących jednostkami sektora finansów publicznych, jest również negatywnie oceniane przez Najwyższą Izbę Kontroli" - dodano.

pat/ asa/ gor/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Konto firmowe z premią do 2000 zł od Banku Millennium + 400 zł od Bankier.pl

Konto firmowe z premią do 2000 zł od Banku Millennium + 400 zł od Bankier.pl

Komentarze (27)

dodaj komentarz
jpelerj
No to MF powiedziało właśnie, że "pieniędzy na to nie ma i nie będzie", a skarb państwa pusty. Ciekawe, kiedy to zamkną. Ja obstawiam październik.
jsunday
Dla wszystkich jelonków nieruchomościowych.
Rocznie wg ministerstwa ma skorzystać 30-40 tys osób.

Program, jeżeli w ogóle wejdzie, to w IV kw. 2023.

Stąd w 2023 szacunek ministerstwa, że w 2023 będzie to tylko ok. 10 tys kredytów
Czyli z dużej chmury mały deszcz.

PODAZ > POPYT = SPADKI CEN


"Z
Dla wszystkich jelonków nieruchomościowych.
Rocznie wg ministerstwa ma skorzystać 30-40 tys osób.

Program, jeżeli w ogóle wejdzie, to w IV kw. 2023.

Stąd w 2023 szacunek ministerstwa, że w 2023 będzie to tylko ok. 10 tys kredytów
Czyli z dużej chmury mały deszcz.

PODAZ > POPYT = SPADKI CEN


"Z rządowych szacunków wynika, że w 2023 roku w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 procent zostanie udzielonych 10 tys. kredytów, a w 2024 roku 40 tys. Z kolei wartość udzielonego finansowania oszacowano na odpowiednio 3,2 mld zł oraz 13,2 mld zł."


https://tvn24.pl/biznes/nieruchomosci/nieruchomosci-ministerstwo-finansow-program-pierwsze-mieszkanie-moze-spowodowac-wzrost-cen-na-rynku-mieszkaniowym-6833171
lxc
Niech dotrze w końcu do socjalistycznych głów, że nie każdy musi mieć własne "M", aby nie być bezdomnym i nie każdy powinien mieć kredyt ( nawet dotowany ), bo nie każdy ma zdolność kredytową, a ryzyko ostatecznie obciąża wszystkich ( przypominam Fannie Mae i Freddie Mac ). Kluczem są przepisy dot. najmu, równomiernie zabezpieczające Niech dotrze w końcu do socjalistycznych głów, że nie każdy musi mieć własne "M", aby nie być bezdomnym i nie każdy powinien mieć kredyt ( nawet dotowany ), bo nie każdy ma zdolność kredytową, a ryzyko ostatecznie obciąża wszystkich ( przypominam Fannie Mae i Freddie Mac ). Kluczem są przepisy dot. najmu, równomiernie zabezpieczające obie strony umowy ( dziś ryzyko prawie w całości ponosi właściciel i boi się wynająć - stąd pustostany ).
Najem jest korzystny, bo jest elastyczny, co przy zmieniającym się rynku pracy jest kluczem. Dziś liczy się mobilność, zwinność i szybka, bezkosztowa zmiana lokalizacji, bez wiązania się kredytem na 30 lat, bo gospodarka jest zmienna i mniej stabilna.
marek1992
jak tam spadkowicze? :D kupcie ciepłe koce na przyszłą zimę bo tam na peronach waszych może wiać xd już nawet menel spod sklepu kupi kawalerkę z dopłatom za 10k/m2, a Wy dalej u mamusi albo landlordowi oddajecie połowę wypłaty.

Dobrze że nie słuchałem i 05 czerwca ostatnia rata na moją trzypokojową klitkę xd
zoomek
Na razie śpi nasz troll bankowo-deweloperski. Wiecie - ten co śmieje się z peroniarzy a moknie na przystanku.
trolley
Ciekawe kto tak lobbował za tym projektem i jakie były przy okazji przepływy pieniężne :) Ukrainizacja Polski przez pisowską sektę zdrajców przyspiesza coraz bardziej hehehehe
sbbililu
To będzie gorsza pułapka jak dla tych we frankach nikt sobie nawet nie zdaje sprawy co to spowoduje na rynku nieruchomości .Ogromna Pułapka dla wielu
szprotkafinansjery
Ośieć nas, co to za pułapka :D
xxpp
Nie ma kasy? Ale jak to?
Ktoś wyleci z MF.
Tym bardziej, ze Pinokio szykuje 800+ na wybory.
jjmm2u
Jestem przeciwny aby panstwo mialo udzialy w kazdej galezi przemyslu i bylo monopolistą, ale tutaj powinien powstac panstwowy developer i budować bloki z "wielkiej płyty", przekazywać je do zarządzania gminą, na wynajem z możliwości wykupu po 15-20 latach. 1 blok to koszt około 20 mil, bez działki, z samej dotacji dla TVP Jestem przeciwny aby panstwo mialo udzialy w kazdej galezi przemyslu i bylo monopolistą, ale tutaj powinien powstac panstwowy developer i budować bloki z "wielkiej płyty", przekazywać je do zarządzania gminą, na wynajem z możliwości wykupu po 15-20 latach. 1 blok to koszt około 20 mil, bez działki, z samej dotacji dla TVP można wybudować 100 bloków rocznie=6000 mieszkań. Jakby zlikwidować inne programy+ i przeznaczyć to na ten cel to za 5-10 lat mielibyśmy więcej mieszkań niż chętnych.

Powiązane: Pierwsze mieszkanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki