Wzrosty na GPW po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o podwyżce stóp procentowych wyraźnie przyspieszyły w końcówce sesji. Rosnące banki oraz spółki górnicze i paliwowe pomogły WIG20 w przełamaniu słabości.
Sesja na GPW rozpoczęła się od odbicia na najważniejszych indeksach po poniedziałkowych niewielkich spadkach. Giełdy w Europie rano kontynuowały wzrosty rozpoczęte dzień wcześniej, które jednak pod koniec dnia bardziej przypominały mieszane nastroje z DAX-em i CAC40 w okolicach odniesienia. WIG20 rósł rano o ponad 1,3 proc., testując poziom 2 200 pkt. głównie za sprawą sektorów paliwowego i bankowego. W dalszej części handlu popyt oddał część porannych zwyżek i starał się przez resztę dnia mozolnie piąć w górę. Po decyzji RPP indeks przyspieszył odbicie kończąc dzień na najwyższym sesyjnym poziomie.
Pomogły w tym dobre przez większość dnia nastroje na europejskich giełdach i brak w gruncie rzeczy, zaskoczenia decyzjami władz monetarnych. Od października RPP podwyższyła stopę referencyjną łącznie o 265 pb do 2,75 proc. Przed pandemią stopa referencyjna przez 5 lat utrzymywała się na poziomie 1,50 proc.
WIG wzrósł o 1,46 proc., WIG20 o 2 proc., mWIG40 był o 0,55 proc. wyżej, a sWIG80 o 0,18 proc. W konsekwencji czego WIG140 zyskał 1,51 proc. Obroty przekroczyły 1,13 mld zł i w ponad 964 mln dotyczyły dużych spółek.
W centrum uwagi były oczywiście banki, w których wzrostach upatrywano szans na zwyżkę głównych indeksów i próby opuszczenia grudniowo-styczniowej konsolidacji. Najwięcej zyskał Pekao (3,38 proc.), Millenium (3,33 proc.) oraz największy PKO BP (2,88 proc.). Powyżej 2 proc wzrosły jeszcze Santander (2,17 proc.) oraz mBank (2,7 proc.), Alior zaliczył wzrost o 1,40 proc., BOŚ o 1,38 proc., a Handlowy o 0,74 proc. Nieco poniżej historycznych szczytów z piątku jest kurs ING (-0,18 proc.). Nie dołączył także Getin Bank (-0,64 proc.) i BNP (-0,72 proc.),
Cały sektor zyskał 2,42 proc, ale nie był pod tym względem najlepszy na GPW. Najwięcej zyskała branża paliwowa (3,46 proc.) oraz odzieżowa (3,32 proc.) za bankami znalazło się górnictwo (2,34 proc.). W sumie 10 branż zaliczyło wzrosty. Po przeciwnej stronie były sektor leków (-2,16 proc.), media (-2,02 proc.), informatyka (-1,11 proc.) oraz producenci gier (-1,1 proc.)
Początek handlu we wtorek cechował się wzrostami na większości spółek z koszyka blue chips. W dalszej części nastąpiło kilka przetasowań głównie za sprawą Allegro, CCC i spółek energetycznych.
W gronie rosnących liderem był Orange (5,06 proc.). Popyt był widoczny także na spółkach paliwowych. PKN Orlen rósł o 4,53 proc., a Lotos o 2,87 proc. Ceny ropy utrzymują się na stabilnym poziomie powyżej 90 dolarów za baryłkę. Na podium znalazło się jeszcze LPP (3,83 proc.), co przełożyły się siłe całego sektora odzieżowego
Kurs obuwniczego CCC ( 1,53 proc.) złapał nieco oddechu po spadkach, które w sumie od początku roku sprowadziły kurs o 40 proc. niżej. Na początku sesji walory CCC rosły nawet ponad 3 proc. a następnie notowały spadki względem poniedziałku. Ostatecznie kurs przerwał serię 9 sesji podażowych
Duża zmienność była na kursie Allegro (-3,94 proc.) i przełożyła się na zejście poniżej 34 zł, czyli najmniej w historii. Spółka poinformowała o kilku zmianach kadrowych i nowych członkach zarządu.
Spadły jeszcze kursy Asseco (-2,04 proc.) Tauronu (-0,7 proc.) i CD Projektu (-0,61 proc.)
MKu
