Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas po posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych ogłosiła, że Radio Wolna Europa (RWE) otrzyma 5,5 mln euro wsparcia od UE. To krótkoterminowe finansowanie awaryjne przeznaczone na wspieranie niezależnego dziennikarstwa - podkreśliła.


Wskutek rozporządzenia podpisanego przez prezydenta USA Donalda Trumpa pod koniec marca RWE zostało poinformowane o zakończeniu finansowania. O podjęcie inicjatywy w tej sprawie zaapelowała czeska dyplomacja. Jej apel o wsparcie RWE z unijnych pieniędzy wsparło dziesięć państw, w tym Polska.
"W czasach rosnącej liczby niesprawdzanych treści niezależne dziennikarstwo jest ważniejsze niż kiedykolwiek" - powiedziała szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas na konferencji prasowej po posiedzeniu w Brukseli.
"Przygotowujemy kontrakt na 5,5 miliona euro z Europejskim Funduszem na rzecz Demokracji, który wesprze pracę RWE. To krótkoterminowe finansowanie awaryjne przeznaczone na wspieranie niezależnego dziennikarstwa" - ogłosiła.
Kallas podkreśliła jednak, że kwota ta nie pozwoli na utrzymanie RWE na całym świecie; UE przeznaczy więc wsparcie na działanie tego medium w krajach, które "są w naszym sąsiedztwie". Wskazała na Kaukaz i Azję Środkową.
Jak dodała, finansowanie unijne będzie tymczasowe, ponieważ UE nie jest w stanie zastąpić w tej kwestii Stanów Zjednoczonych. Nad zapewnieniem długoterminowego finansowania powinny - w jej ocenie - zastanowić się kraje członkowskie.
"Gdy USA wycofały swoją pomoc zagraniczną, odbyliśmy naradę nad strategią, co my możemy sfinansować, bo nie możemy wypełnić całej pustki, która powstała. Zdecydowaliśmy się, że jednym z obszarów będą wolne media" - podkreśliła szefowa unijnej dyplomacji.
Pierwsze programy założonego w 1950 roku RWE były kierowane do słuchaczy w krajach Europy Środkowej. Audycje nagrywano w Nowym Jorku na taśmy, które następnie wysyłano do Niemiec. Program nadawano z okolic Frankfurtu. 4 sierpnia 1950 r. nadano pierwszą audycję radiową skierowaną do Polski - Głos Wolnej Polski; nadawano ją przez godzinę dziennie.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ mms/