Celnicy w Brześciu przeszkodzili próbie przewiezienia przez polsko-białoruską granicę kryptowalutowych portfeli Ledger - poinformowały organy celne Republiki Białorusi.
35-letni Białorusin jadący z Polski samochodem Ford Transit próbował przejechać przez punkt graniczny w Brześciu zielonym korytarzem, rzekomo bez towarów do zadeklarowania. Białoruscy celnicy zatrzymali go jednak do kontroli i w tapicerce pojazdu znaleźli ukryte 95 portfeli sprzętowych do przechowywania kryptowalut.
Portfel kryptowalutowy to oprogramowanie lub fizyczne urządzenie służące do przechowywania kluczy prywatnych, czyli skomplikowanych haseł umożliwiających dostęp do kryptowalut.
Według urzędu celnego koszt partii urządzeń wynosi około 44 tys. rubli białoruskich (ok. 53 tys. zł). Oznacza to, że Białoruscy celnicy ustalili cenę widocznych na zdjęciu portfeli Ledger Nano S na ok. 141 dolarów, podczas gdy na stronie producenta kosztują one od 65 dolarów.
Zatrzymanemu Białorusinowi grozi grzywna w maksymalnej wysokości niecałych 1450 zł. Może stracić też nielegalnie przewożone towary i minibusa. Kierowca w swoich wyjaśnieniach miał tłumaczyć się, że został poproszony o przewóz urządzeń przez granicę przez nieznajomych w Polsce i ukrył je, żeby celnicy "nie zadawali mu niepotrzebnych pytań".
Na zdjęciach opublikowanych na stronie białoruskich służb granicznych portfele znajdują się w pudełkach wyglądających na zapakowane fabrycznie w folię, więc prawdopodobnie nie były na nich przechowywane żadne środki.
Łukaszenka bierze się za kryptowaluty
17 września prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko podpisany dekret "W sprawie obiegu znaków cyfrowych (tokenów)", na mocy którego zakazał osobom fizycznym, jak i przedsiębiorcom będącym rezydentami Białoruskiego Parku Wysokich Technologii, kupowania i sprzedawania kryptowalut poza białoruskimi giełdami i kantorami.
Dokument wszedł w życie tego samego dnia. Jak opisywał wówczas portal "Forklog" podobne ograniczenia dla osób prawnych obowiązują na Białorusi od 2017 roku. W chwili rozszerzenia tych środków na zwykłych obywateli we wrześniu 2024 roku, na Białorusi działało oficjalnie osiem giełd i dwa kantory kryptowalut.
Oficjalną przyczyną wprowadzenia tych środków miała być ochrona mieszkańców Białorusi chcących handlować kryptowalutami oraz utrudnienie wykorzystania cyfrowych aktywów przez przestępców.
MM
