REKLAMA

GUSPrzeładunek w polskich portach w dół, ale przybyło pasażerów i jednostek

2025-04-28 15:15
publikacja
2025-04-28 15:15

Obroty ładunkowe w polskich portach morskich w 2024 r. spadły o 8,9 proc. w stosunku do roku poprzedniego – wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Wzrósł natomiast zarówno ruch pasażerów, jak i liczba statków zawijających do portów.

Przeładunek w polskich portach w dół, ale przybyło pasażerów i jednostek
Przeładunek w polskich portach w dół, ale przybyło pasażerów i jednostek
/ Port Gdynia

Jak wynika z raportu opublikowanego w poniedziałek przez GUS, obroty ładunkowe w portach morskich w 2024 r. wyniosły 124,2 mln ton, czyli o 8,9 proc. mniej niż w 2023 r.

Największe spadki odnotowano w portach w Szczecinie (o 16,1 proc.), Gdańsku (o 11 proc.) i Gdyni (o 10 proc.). Z kolei wzrosty przeładunków miały miejsce w Policach (o 39,2 proc.) oraz Świnoujściu (o 3,5 proc.).

"Udział poszczególnych portów w obrotach ogólnokrajowych w 2024 r. kształtował się następująco: Gdańsk – 57,2 proc., Gdynia – 18,7 proc., Świnoujście – 14,8 proc., Szczecin – 8 proc., Police – 0,9 proc. oraz pozostałe porty – 0,4 proc." - czytamy w opracowaniu GUS.

Największy udział w strukturze obrotów ładunkowych miały ładunki masowe ciekłe, które odpowiadały za 44,4 proc. obrotów (w tym ropa naftowa i jej produkty - 38,3 proc.).

Z raportu GUS wynika też, że obroty krajowe wyniosły 4,4 mln ton i były o 25,4 proc. wyższe niż w 2023 r., jednak w obrotach międzynarodowych odnotowano spadek o 9,8 proc., do poziomu 119,8 mln ton. Ładunki przewożone między polskimi portami a portami Europy stanowiły 63 proc. całości międzynarodowych obrotów.

Obrót ładunkami tranzytowymi w ubiegłym roku wyniósł 21,6 mln ton i zmniejszył się w porównaniu z rokiem poprzednim o 5,3 proc. Najwięcej ładunków tranzytowych przeładowano w porcie Gdańsk (65,1 proc.), następnie w portach: Świnoujście (24,8 proc.), Szczecin (7,3 proc.), Gdynia (2,8 proc.). W przeciwieństwie do roku poprzedniego nie odnotowano towarowego ruchu tranzytowego przez morski port w Kołobrzegu.

Z opublikowanych w poniedziałek danych wynika też, że w polskich portach wzrósł ruch pasażerski. W ubiegłym roku podróż na statkach rozpoczęło lub zakończyło 2,4 mln osób, co oznacza wzrost o 7,8 proc. rdr. Najwięcej pasażerów pływało między Polską a Szwecją - 99,8 proc. ruchu międzynarodowego.

Wzrosła także liczba zawinięć statków – do 20 tys. jednostek wobec 18,9 tys. w 2023 roku.

Jak przekazał GUS, na koniec 2024 r. morska flota transportowa obejmowała 89 statków (o jeden więcej niż rok wcześniej), będących własnością lub współwłasnością polskich armatorów i operatorów, z czego jednostki pod polską banderą stanowiły 15,7 proc. Natomiast flota przybrzeżna liczyła 41 jednostek i wszystkie pływały pod banderą polską.

Stan załóg morskiej i przybrzeżnej floty transportowej na koniec 2024 r. to 2022 osoby, z czego w morskiej flocie transportowej pracowało 1857 osób (wzrost o 2,5 proc.), a we flocie przybrzeżnej – 165 (spadek o 2,9 proc.).

Jeśli chodzi o przemysł stoczniowy, według danych GUS, portfel zamówień na nowe statki pozostawał niezmienny i na koniec 2024 r. obejmował pięć jednostek. Ponadto, w ubiegłym roku polskie stocznie wyremontowały 403 jednostki (wobec 458 w 2023 r.)

Pogorszyła się natomiast sytuacja w rybołówstwie morskim. Połowy ryb i bezkręgowców zmniejszyły się o 20,5 proc. na Bałtyku oraz o 15,6 proc. na wodach dalekomorskich.

Najczęściej łowionym gatunkiem na łowiskach bałtyckich był szprot (52,7 tys. ton), stanowiący 40,3 proc. wszystkich połowów. Z kolei w połowach dalekomorskich dominowały błękitek (68,7 proc.) oraz ostrobok chilijski (19,7 proc.).

Polska flota rybacka liczyła na koniec 2024 r. 721 jednostek – o 12,5 proc. mniej niż rok wcześniej. W jej skład wchodziły dwa trawlery, 108 kutrów oraz 611 łodzi. (PAP)

anm/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (4)

dodaj komentarz
devu
ddanie możliwości przeładunku niemieckim podmiotom prowadzi do takiej sytuacji. Niedługo nasze porty staną się nierentowne. Kiedy wreszcie zrozumiemy, że Niemcy prowadzą z nami wojnę handlową i są naszym konkurentem, z którym możemy i powinniśmy rywalizować, zamiast ustępować? To naturalna dynamika rynkowa. Trzeba dbać o własne interesy.
jan-kowalski
Prawie 9% w dół, toż to jest prawie tąpnięcie i prawdziwy wskaźnik recesji..
Można się pocieszać, że co innego wzrosło, ale to tak jak za Gomułki, gdy ogłaszano podwyżki cen mięsa, a dla "równowagi" obniżano ceny lokomotyw. Ruch pasażerski nie zastąpi towarowego (na którym porty mają główny zarobek).
men24a
Może CPK przejęło te towary ?
zoomek
Ale więcej towarów z PadlinyU przeładowujemy.

Powiązane: Transport towarów

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki