Testowanie usług to świetna okazja do sprawdzenia, czy interesujące klienta usługi spełnią jego oczekiwania. Firmy decydują się na promocje w tym zakresie, problem polega jednak na tym, że zasady nimi rządzące, nie do końca są przejrzyste. Niestety, rzadko informuje się o nich w reklamach. Z taką praktyką spotkał się ostatnio klient sieci Plus.


Ostatnio dwie firmy telekomunikacyjne - Plus i Play - pokusiły się o promocję swoich usług w ramach okresów testowych. W obu przypadkach klienci kuszeni są hasłami „tylko za 9 zł” czy „umowa Fair Play”. Zaglądając do regulaminu, w którym nie ma już tylu kolorowych haseł, okazuje się, że promocje wcale nie są tak fair play, jak wynikałoby z materiałów promocyjnych. Przyjrzeliśmy się zasadom testowania usług abonamentowych w czterech największych telekomach.


Promocja internetu LTE w Plus na próbę
O sprawie z usługą Plusa zrobiło się głośno na portalu Wykop, gdzie jeden z użytkowników opisał swoją przygodę z testowaniem internetu mobilnego w technologii LTE. Zgodnie z założeniami nowej promocji, klient może sprawdzać działanie usługi przez maksymalnie 15 dni, ponosząc opłatę aktywacyjną w wysokości 9 zł. Reklama nie mówi jednak o żadnych dodatkowych opłatach – klient może się o nich dowiedzieć dopiero z regulaminu.
ReklamaW rzeczywistości Plus naliczy opłaty także za urządzenie mobilne nabyte wraz z pakietem oraz ewentualnie wykorzystany limit danych poza zasięgiem LTE – tylko transfer wykorzystany w tej technologii będzie darmowy. Jeśli okaże się, że klient chce zrezygnować z usługi, bo do jego mieszkania sygnał LTE nie dociera, będzie musiał uiścić opłatę proporcjonalną do wykorzystanego transferu danych. W najtańszym pakiecie 30 GB danych to koszt 39,99 zł/m-c. Faktura za test usługi nie będzie więc horrendalnie wysoka, ale takie informacje powinny być jasno określone w komunikacie marketingowym.
Koszty, jakie musi ponieść klient w ofercie próbnej internetu LTE w Plus oraz jej warunki |
---|
Koszty okresu testowego: - opłata aktywacyjna 9 zł - opłata abonamentowa (proporcjonalnie do okresu testowania) - opłata za urządzenie Warunki: - usługa dostępna tylko w salonie sprzedaży - maksymalnie 15 dni |
Źródło: Regulamin usług Plus |
Play i oferta Fair Play
Podobną promocję wprowadził niedawno operator Play. W tym przypadku zasięg jest znacznie większy, bo dotyczy także urządzeń i usług głosowych. Klient w ciągu 30 dni może zmienić pakiet na inny, zmienić telefon albo zupełnie zrezygnować z usług telekomu. Hasło „Fair Play” i epatowanie możliwością przekształcenia warunków umowy w ciągu miesiąca sugeruje raczej preferencyjne warunki. Nie są one jednak tak korzystne dla klienta, jak mogłoby się wydawać.
Koszty, jakie musi ponieść klient w ofercie próbnej Fair Play w Play oraz jej warunki |
---|
Koszty przy zmianie abonamentu: - wyrównanie opłaty za urządzenie jeśli abonament zmieniany jest na niższy Koszty przy zmianie urządzenia: - opłata za korzystanie z urządzenia – zależna od ceny urządzenia (od 49 zł do 399 zł) Koszty związane z rezygnacją z usług: - opłata aktywacyjna - opłata abonamentowa (proporcjonalnie do okresu testowania) - opłata specjalna 99 zł Warunki: - do nabycia tylko w salonie sprzedaży - maksymalnie 30 dni - przy zmianie dostępna jest tylko oferta usług i produktów z dnia podpisania umowy *Koszty internetu LTE na próbę: - opłata aktywacyjna 39 zł |
Źródło: Regulamin usług Play |
Sprawiedliwym rozwiązaniem wobec klienta wydaje się zastosowanie wyrównania opłaty za telefon w przypadku zmiany abonamentu – działa ono w obie strony. Jeśli klient stwierdzi, że woli tańszy pakiet, będzie musiał zwrócić różnicę, jaką zaoszczędził na zakupionym telefonie. Przy zmianie pakietu na droższy, tę różnicę zwróci mu Play. W przypadku zmiany lub zwrotu urządzenia firma naliczy także opłatę za korzystanie z niego adekwatną do półki cenowej, z której pochodzi smartfon. W przypadku najtańszych urządzeń wyniesie ona 49 zł, a w przypadku najdroższych nawet 399 zł.
Całkowita rezygnacja z usług wiąże się oczywiście z uiszczeniem proporcjonalnej do okresu korzystania z usług opłaty abonamentowej. Do tego należy doliczyć opłatę specjalną w wysokości 99 zł oraz opłatę aktywacyjną.
W efekcie każda zmiana dokonana przez abonenta wiąże się z wysokimi opłatami. Dodatkowo należy liczyć się z tym, że klient nie może zmienić usług i telefonów na inne niż obowiązujące w dniu podpisywania umowy w salonie. Oznacza to, że jeśli w ciągu miesiąca testów pojawi się atrakcyjniejsza oferta oraz nowe telefony w niższych cenach, klientowi pozostanie jedynie obejść się smakiem.
Inaczej jest w przypadku skorzystania z usług internetu LTE na próbę. Klient ma 7 dni na testowanie umowy podpisanej w punkcie sprzedaży i 14 dni w przypadku umowy nabytej za pośrednictwem sklepu internetowego. Tutaj oferta jest na tyle korzystna, że operator rezygnuje z pobrania opłaty abonamentowej i zwraca klientowi opłatę za urządzenie. Zapłaci jedynie promocyjną opłatę aktywacyjną w wysokości 39 zł oraz ureguluje zobowiązania za ewentualne usługi pozaabonamentowe (np. pakiet ochrony internetu).
Test Orange Free Net
Orange udostępnia obecnie testowanie swojego internetu mobilnego na podobnych zasadach, co Plus. Jest to jednak standardowa usługa oferowana od kilku lat. Zasady są nieco mniej skomplikowane – klient nie zapłaci za wykorzystany transfer przez 14 dni okresu próbnego, ale operator udostępni tylko 1,5 GB w pakiecie danych. Klient musi także uiścić 39 zł opłaty aktywacyjnej oraz zapłacić za korzystanie z urządzenia zgodnie z cennikiem.
Koszty, jakie musi ponieść klient w ofercie próbnej Orange Free Net na próbę oraz jej warunki |
---|
Koszty okresu testowego: - opłata aktywacyjna 39 zł - opłata za urządzenie Warunki: - do nabycia tylko w salonie sprzedaży - maksymalnie 14 dni - dostępne tylko 1,5 GB pakietu danych |
Źródło: Regulamin usług Orange |
T-Mobile stawia na standard
Tego typu promocji nie prowadzi obecnie T-Mobile. W regulaminie jest jedynie informacja o ustawowych prawach konsumenckich w przypadku sprzedaży przez kanały zdalne. Zamawiając usługę przez internet lub za pośrednictwem centrum telefonicznego, klient ma prawo do odstąpienia od umowy przez 14 dni od momentu jej podpisania – bez podawania przyczyny.
Zwracając urządzenia bez widocznych śladów uszkodzenia lub zabrudzenia, klient poniesie tylko opłatę abonamentową proporcjonalną do czasu korzystania z usług.
Przegląd takich ofert nasuwa wniosek, że im bardziej szumna promocja, tym na więcej szczegółów powinno się zwracać uwagę. Sprawa nie jest jeszcze przegrana, kiedy do promocji trzeba dopłacić kilkanaście złotych, o których usługodawca nie poinformował. Jednak klient z pewnością nie będzie zadowolony, kiedy na fakturze za test usługi zobaczy trzycyfrową kwotę. Warto więc uważnie prześledzić regulamin promocji, by potem nie płacić za to, czego nie było się do końca świadomym.
Te bankowe innowacje nie przetrwały próby czasu

Banki i organizacje płatnicze inwestują w innowacje, ale nie wszystkim pomysłom udaje się przetrwać próbę czasu. Niektóre oprócz aspektu wizerunkowego, nie dają wymiernych korzyści klientom. Z innych klienci nie chcą korzystać. Są też i takie, które przecierają szlaki dla nowocześniejszych wdrożeń. Oto 10 innowacji, które nie przetrwały próby czasu.