Nie chcemy brać odpowiedzialności za wirtualne kursy strzeleckie, bo wiemy, że z przestrzeganiem w nich zasad bezpieczeństwa bywa różnie – powiedział 29 maja „Rzeczpospolitej” prezes Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego Tomasz Kwiecień.
Na pytanie „Rz”, w jaki sposób sportowe strzelanie może podnosić umiejętności społeczeństwa do samoobrony na „godzinę W”, Kwiecień wskazał, że uczy posługiwania się bronią. „Taka osoba wie, jak ją odbezpieczyć, jak załadować, gdzie trzeba podłączyć magazynek. Słowem, uczy podstawowych elementów samoobrony z wykorzystaniem broni palnej” - powiedział.
Pytany, czy po wybuchu pełnoskalowej wojny na Ukrainie wzrasta zainteresowanie posiadaniem takiej umiejętności i zdobywaniem patentu strzeleckiego, potwierdził. Podał, że do 2021 r. było wydanych około 27 tys. licencji.
„Po lutym 2022 r. (...) zanotowaliśmy poważny skok i dzisiaj mamy ok. 95 tys. osób z licencją strzelecką” - podał prezes.
Zwrócił uwagę, że w Polsce „często widać bannery czy plakaty z przekazem »załatwimy pozwolenie w ciągu miesiąca, czy dwóch« i to wszystko działa pod legendą sportu strzeleckiego”.
Kwiecień zauważył, że po zaliczeniu „internetowego szkolenia” klientowi proponuje się, aby przyszedł na egzamin i próbował go zdać za pierwszym, drugim lub kolejnym razem. „Tymczasem przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na takich kursach jest problemem” - dodał.
„My nie chcemy brać za to odpowiedzialności, chcemy, żeby szkolenie odbywało się na bazie klubu macierzystego. To on ma trenerów, instruktorów i odpowiada za przygotowanie nowych adeptów do sportu strzeleckiego. Nie chcemy oddawać pola »wirtualnym instruktorom«, którzy nie są związani z klubem sportowym i w zasadzie nie wiemy, kim są” - podkreślił.
Jak dodał, „mamy różne sygnały, skargi, niektóre drastyczne”. „Przewodniczący komisji egzaminacyjnych z poszczególnych wojewódzkich związków wskazują, że osoby, które podobno przeszły przeszkolenie w klubie, a przynajmniej klub to potwierdził, nie potrafią niekiedy nawet załadować broni. Nie wiedzą, jak się tą bronią posłużyć” - zaakcentował prezes Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego. (PAP)
pak/ ktl/
