Premier Francji Gabriel Attal zawiesi reformę zasiłków dla bezrobotnych, która miała ograniczyć środki wypłacane osobom szukającym pracy - podała w niedzielę agencja AFP, powołując się na otoczenie premiera. Decyzja zapadła po wygranej skrajnej prawicy w pierwszej turze wyborów parlamentarnych.
Źródło cytowane przez AFP oświadczyło, że jest to pierwsze działanie premiera podjęte w duchu pomysłów omawianych po pierwszej turze, w tym możliwych sojuszy.
Reforma, która budziła kontrowersje i protesty związków zawodowych, przewidywała skrócenie czasu, w jakim wypłacany jest maksymalny zasiłek oraz zaostrzała kryteria jego otrzymywania. Miała wejść w życie od 1 grudnia br.
W pierwszej turze przedterminowych wyborów parlamentarnych, które odbyły się w niedzielę, zwyciężyło, według sondaży exit poll, skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN) uzyskując ok. 33 proc. głosów.
Na drugim miejscu według tych prognoz jest sojusz partii lewicowych - Nowy Front Ludowy (NFP) z ok. 28 procentami głosów. Obóz polityczny prezydenta Emmanuela Macrona jest na trzecim miejscu: badania exit poll przyznają mu 21 proc. głosów. Kampanię obozu prezydenckiego prowadził właśnie premier Attal. Premier zwyciężył w swoim okręgu wyborczym i przejdzie do drugiej tury.
Na czwartej pozycji z 10 procentami głosów znalazła się, według sondaży, prawicowa partia Republikanie. Druga tura wyborów odbędzie się 7 lipca.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ san/
