

Koreańczycy chcą ułatwić życie kobietom – w tym celu w Seulu pojawiły się specjalne miejsca parkingowe dla kobiet. Podobne pomysły miały już wcześniej władze w innych krajach. W Polsce natomiast tworzy się specjalne miejsca dla rodzin z dziećmi.
Władze Seulu postanowiły stworzyć specjalne miejsca parkingowe przeznaczone wyłącznie dla płci pięknej. Miejsca są nieco szersze i dłuższe od standardowych, oznaczone różowymi liniami oraz ludzikiem ubranym w spódnicę, aby nie było wątpliwości, kto może tam zaparkować.
Osoby odpowiedzialne za pomysł dementują, że specjalne miejsca powstały dlatego, że kobiety gorzej radzą sobie z parkowaniem. Ma to służyć przede wszystkim wygodzie pań – miejsca są lepiej oświetlone, położone bliżej wejść do centrów handlowych, wind, czy schodów ruchomych.
Miejsca parkingowe to tylko część wartego 55 mln funtów programu, który ma za zadanie uczynić stolicę Korei Południowej miastem bardziej przyjaznym dla kobiet. Pieniądze zostaną wydane również na remonty chodników, na których zostanie położona miękka nawierzchnia, po której podobno łatwiej chodzić w butach na wysokim obcasie.
Co ciekawe, specjalne miejsca parkingowe dla kobiet pojawiały się już w innych krajach – na podobne pomysły wpadały m.in. władze w Chinach, Kuwejcie, Austrii, czy Włoszech. Najdalej poszedł burmistrz niemieckiego Tribergu, który w 2012 roku na jednym z nowo powstałych parkingów podzielił miejsca parkingowe na damskie i męskie – te dla panów zostały ulokowane np. między filarami, w które da się wjechać praktycznie tylko tyłem. Burmistrz został oczywiście oskarżony o seksizm.
W Polsce miejsca parkingowe są coraz częściej elementem polityki prorodzinnej. Niektóre sieci handlowe zdecydowały się na stworzenie specjalnych, szerszych miejsc przeznaczonych dla rodzin z dziećmi. W Słupsku i Rzeszowie pojawiły się także pierwsze miejsca przeznaczone tylko dla kobiet w ciąży.
/ml