Przedstawiciele samorządów zaapelowali do Ministerstwa Finansów o pomoc w związku z coraz wyższymi kosztami, które muszą ponosić. Bez rozwiązań systemowych może dojść do konieczności ograniczenia ogrzewania w szkołach czy godzin pracy w urzędach - podkreślają.


Związek Powiatów Polskich wystosował do Ministerstwa Finansów list, w którym apeluje o wprowadzenie rozwiązań systemowych mających na celu pomoc samorządom w dopięciu budżetów – informuje portalsamorzadowy.pl. Jednym z narzędzi takiej pomocy mogłoby być zawieszenie reguł ostrożnościowych, czyli zezwolenie samorządom na deficyt budżetowy.
Przeczytaj także
Jak podkreślają autorzy listu, takie rozwiązanie byłoby doraźne. Jego zastosowanie zniwelowałoby trudności, z którymi mierzą się samorządy, a które wynikają w dużej mierze z coraz wyższych kosztów, zmian w rozliczeniach podatkowych czy zwiększonych rat kredytów.
„Katalog dochodów własnych powiatów jest bardzo ograniczony, a wprowadzona w ubiegłym roku zasada wypłaty udziałów w PIT w ustalonej z góry wysokości w praktyce oznacza, że dochody te nie mają szans ulec istotniejszej zmianie w czasie roku budżetowego. Jednocześnie ze względu na dwucyfrową inflację rosną właściwie wszystkie wydatki bieżące, przy czym wzrost związany np. z kosztem cen nośników energii jest wielokrotnie wyższy niż inflacja” – możemy przeczytać w liście ZPP, opublikowanym na stronie portalsamorzadowy.pl.
ZPP wskazuje, że w przypadku niezastosowania zawieszenia reguł ostrożnościowych niezbędne będzie przekazanie 8 mld zł na rzecz pomocy samorządom. Bez odpowiedniego wsparcia może zajść konieczność „ograniczenia ogrzewania w szkołach czy ograniczenie godzin pracy jednostek organizacyjnych w celu uzyskania oszczędności w zużyciu energii elektrycznej”.
O podobnych wyzwaniach, czekających na samorządowców podczas nadchodzącej zimy, informowała niedawno na swoich łamach „Rzeczpospolita”. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że możliwym scenariuszem pod koniec roku będzie zawieszenie pracy szkół i przejście na nauczenia zdalne, jeżeli placówki będą miały problemy z ogrzewaniem.
W odpowiedzi na doniesienia gazety głos zabrał rzecznik rządu Piotr Müller. W jego ocenie obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa placówkom publicznym spoczywa na władzach samorządowych. Jednocześnie podkreśla, że rząd „pracuje nad rozwiązaniami w zakresie ciepła systemowego”, które mają objąć m.in. szkoły i szpitale.
Alan Bartman