Wiceminister energii Wojciech Wrochna poinformował w poniedziałek w Brukseli, że Polska zabiega o to, aby Komisja Europejska wyłączyła z opłaty CBAM tzw. eksport operatorski energii z Ukrainy. Ta kwestia zostanie podniesiona w poniedziałek na posiedzeniu ministrów krajów UE ds. energii w Brukseli.


CBAM (Carbon Border Adjustment Mechanism) to unijny mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2. Mechanizm ten służy ustaleniu ceny dwutlenku węgla emitowanego podczas produkcji towarów wysokoemisyjnych wprowadzanych do UE oraz zachęcaniu do czystszej produkcji przemysłowej w krajach spoza Unii. Obejmuje import m.in. stali, aluminium, cementu, nawozów i energii elektrycznej, wymagając raportowania emisji związanych z produkcją tych towarów, a także zakupu certyfikatów odpowiadających cenie uprawnień do emisji w systemie ETS.
Jak wyjaśnił Wrochna, gdy dochodzi do tzw. operatorskiego eksportu energii z Ukrainy do Polski, Kijów wnosi za to dodatkową opłatę w ramach CBAM.
- Sieć energetyczna działa w sposób bardzo dynamiczny i w sytuacji, w której jest nadmiarowa produkcja, a nie ma możliwości uplasowania tej energii na rynku, dochodzi do tak zwanego eksportu operatorskiego. My tę energię w Polsce przyjmujemy, czasami też eksportujemy energię z Polski na Ukrainę – wyjaśnił.
Jak dodał, Polska chce, by ta standardowa procedura wymiany operatorskiej, która nie jest klasycznym eksportem energii, była wyłączona z CBAM. Dzięki temu strona ukraińska nie musiałaby ponosić dodatkowych kosztów związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa pracy systemu.
- Ten międzyoperatorski eksport energii tak naprawdę zabezpiecza bezpieczeństwo pracy systemu ukraińskiego. (…) Więc oczekujemy tutaj od Komisji pochylenia się nad tym problemem i zaproponowania rozwiązania – powiedział wiceszef resortu energii. Dodał, że Polska chce, by to wyłączenie weszło w życie jak najszybciej.
Rozmowy unijnych ministrów energii w Brukseli będą dotyczyć także unijnego mechanizmu finansowania infrastruktury Łącząc Europę (Connecting Europe Facility). W tym kontekście - jak powiedział wiceminister - Polska zwraca uwagę KE, że jest w innej sytuacji niż kilka lat temu, w związku z wojną w Ukrainie.
Na spotkaniu ma być omawiana również nowa propozycja KE w sprawie inwestycji w sieci przesyłowe.
- Wiemy, jak ważne jest zwiększanie połączeń międzysystemowych pomiędzy krajami Unii Europejskiej po to, żeby rozwijać europejski rynek energii. Natomiast zawsze wskazywaliśmy, że musimy znaleźć odpowiedni balans pomiędzy łączeniem rynków a tym, co krajowe – powiedział Wrochna. Zapowiedział, że Polska będzie sprzeciwiać się centralizacji planowania sieci bez odpowiedniego uwzględnienia rozwoju i finansowania sieci krajowych.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ akl/ ktl/

























































