Największe spółki Skarbu Państwa szczodrze dzielą się zyskami w postaci dywidend, na czym korzysta państwo i jego budżet. PZU, PKO i Orlen wypłacą Skarbowi Państwa blisko 7 mld zł. Taka kasa z tytułu zysków narodowych czempionów nie płynęła od dawna.
W piętek 13 czerwca akcjonariusze PKO BP zdecydowali o wypłacie dywidendy o wartości 6,85 mld zł. Na początku czerwca (5.06) wypłatę z zysku ponad 6,96 mld zł zatwierdzili akcjonariusze Orlenu. Z kolei w przypadku PZU, data walnego została wyznaczona na 25 czerwca, ale wiemy, że zarząd ubezpieczeniowego giganta zarekomendował wypłatę 3,86 mld zł dywidendy, co pozytywnie oceniła już rada nadzorcza.
W sumie trzy najwartościowsze firmy z WIG20 wypłacą łącznie ponad 17,67 mld zł. Tegoroczne wypłaty od tych trzech spółek od razu wskakują na listę najwyższych nominalnie wypłat dywidend w historii GPW i to od razu na dwa pierwsze miejsca (Orlen i PKO).
Państwo ze wspomnianej łącznej kwoty otrzyma blisko 6,89 mld zł, co wynika z partycypacji w wypłacie opartej o udziały w akcjonariacie każdej ze spółek. Skarb Państwa od Orlenu, w którym ma 49,89 proc. akcji, otrzyma ponad 3,47 mld zł, od PKO BP, gdzie posiada 29,43 proc. udziałów, będzie to prawie 2,02 mld zł, a z PZU, gdzie ma 36,18 proc. akcji dostanie niemal 1,4 mld zł.
Miliardy złotych wypłacone Skarbowi Państwa
To nie wszystko jeśli chodzi o spółki z giełdy, bo Skarb Państwa może liczyć jeszcze na wypłatę z GPW w kwocie prawie 68,5 mln zł (z całkowitej dywidendy rzędu 132,21 mln zł) oraz, co w tym roku chyba najbardziej zaskakujące, blisko 130,7 mln zł od energetycznej Enei (z kwoty 264,9 mln zł). To łącznie ponad 200,7 mln zł z tytułu dywidend od kolejnych spółek notowanych na GPW. Negatywnym zaskoczeniem jest spodziewany brak dywidendy z KGHM, co jak na razie zarekomendował zarząd (walne 18 czerwca).
Wypłaty dywidend zapowiedziały lub wypłaciły już także inne spółki z państwowej stajni, takie jak Pekao (4,82 mld zł), czy Alior (1,2 mld zł), ale Skarb Państwa nie ma w nich bezpośrednich udziałów, a wypłaty z zysków od nich trafiają do PZU czy PFR. W sumie z podliczonych dywidend z GPW, państwo otrzyma w 2025 r. więc łącznie ponad 7,09 mld zł.
W tym miejscu warto zauważyć, że do budżetu trafi 70 proc. tej kwoty, a więc ponad 4,96 mld zł, natomiast 30 proc. (2,13 mld zł) zasili Fundusz Inwestycji Kapitałowych (FIK). To fundusz celowy wprowadzony przez rząd PiS w 2019 r., który zasilany jest z każdej wypłaconej na rzecz państwa dywidendy, za pomocą którego Skarb Państwa może m.in. nabywać akcje. W takim ujęciu Orlen do budżetu wpłaci w 2025 r. blisko 2,43 mld zł, PKO ponad 1,4 mld zł, a PZU niespełna 1 miliard.
Wpłaty i wpływy idą na rekord
Dane na wykresie poniżej pokazują nominalne wpływy do budżetu, także w latach przed wprowadzeniem FIK. Ponadto, jak wskazuje tytuł wykresu, wskazane kwoty odnoszą się nie tylko do dywidend, ale również wpłat z zysku. Ten może być pokaźny, jak w przypadku wpłaty z zysku BGK, która w 2024 r. wyniosła prawie 1,6 mld zł (100 proc. wypłaty do budżetu). Takich wpłat z BGK nie było w latach 2020-2023, chociaż pojawiały się w przeszłości np. w 2019 r. (364,75 mln zł), w 2018 r. (424,25 mln zł) czy w 2016 r. (44,9 mln zł).
Inną rzeczą, którą trzeba wziąć pod uwagę są dywidendy od państwowych firm niebędących na giełdzie. W 2024 r. budżet dostał na przykład 81,2 mln zł od Totalizatora Sportowego, 42 mln zł od Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, 29,8 mln zł od Chińsko-Polskiego Towarzystwa Okrętowego czy po około 6 mln zł od KDPW i Huty Stalowa Wola. Najwięcej w ubiegłym roku do budżetu z tytułu dywidend wpłaciły także Orlen (1,68 mld zł), PKO (996,7 mln zł) oraz PZU (896,9 mln zł).
| Najwyższe dochody budżetu z tytułu dywidend w 2024 r. od spółek Skarbu Państwa (w mln PLN) | |
|---|---|
| Spółka | kwota |
| Orlen | 1682,89 |
| PKO BP | 996,69 |
| PZU | 896,87 |
| Totalizator Sportowy | 81,20 |
| KGHM | 66,77 |
| PWPW | 42,00 |
| Giełda Papierów Wartościowych | 30,86 |
| Chińsko-Polskie Towarzystwo Okrętowe | 29,79 |
| KDPW | 6,01 |
| Huta Stalowa Wola | 5,92 |
| Agencja Rozwoju Przemysłu | 4,35 |
| Warszawski R-S Rynek Hurtowy | 3,01 |
| Dolnośląskie Centrum Hurtu R-S | 1,59 |
| Zespół Elektrowni Wodnych Niedzica | 1,58 |
| Zakłady Chemiczne Rudniki | 1,40 |
| Dane MF | |
Budżet potrzebuje dywidendowych wpływów
W obliczu ogromnej dziury budżetowej, która w 2025 r. ma wynieść 289 mld zł można założyć, że tegoroczne wpłaty od pozagiełdowych firm czy wpłata od BGK, który zarobił rok wcześniej 2,9 mld zł także będą miały miejsce. Obecnie tylko wpływy do budżetu od spółek z GPW z tytułu dywidend, na poziomie blisko 5 mld zł już przekraczają prognozy przyjęte w ustawie budżetowej, zakładające niemal 3,5 mld zł z tego tytułu. Ustawa budżetowa zakłada łącznie niemal 4,8 mld zł wpływów z tytuły dywidend i wpłat z zysku. O tym, że dochody z dywidend mogą przekroczyć założenia budżetu, mówił zresztą minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
"W ubiegłym i bieżącym roku obserwowaliśmy już zwiększoną skłonność do wypłaty dywidend. Patrząc na to, co się dzieje, uważamy, że cel z budżetu może zostać przekroczony" - powiedział minister.
Zanosi się zatem na rekordowy rok wpływów do budżetu państwa z tego tytułu, który może ustępować tylko wynikowi z 2012 r., kiedy to do budżetu tą drogą wpłynęło 8,2 mld zł, a same dywidendy wyniosły wtedy łącznie 7,78 mld zł (100 proc. wypłat trafiało do budżetu). Parząc na drugą stronę, czyli wypłaty spółek na rzecz Skarbu Państwa obecnie zaanonsowane 7,09 mld zł jest już drugim wynikiem w historii, a po ewentualnych wpłatach BGK czy Totalizatora Sportowego możemy mieć rekord, czego szukający pieniędzy rząd na pewno potrzebuje.
Michał Kubicki
