Sytuacja makro jest w drugim kwartale nieco lepsza niż w pierwszym - ocenia wiceprezes PKN Orlen, Sławomir Jędrzejczyk. Na wyniki spółki w drugim kwartale negatywnie wpłynie przeszacowanie zapasów i kredytów w związku z osłabieniem złotego.
"Jest nieco lepiej niż w pierwszym kwartale pod względem marży i dyferencjału, natomiast gorzej niż przed rokiem, ale ogólnie sytuacja makro jest dla nas korzystna" - powiedział PAP Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen.
Poinformował, że dyferencjał obecnie znajduje się w okolicach zera, a od początku roku na plusie.
"Założyliśmy na ten rok marżę na poziomie 5,5 USD za baryłkę. Na razie jest nieco powyżej, nie widzimy podstaw do korygowania tych założeń" - powiedział Jędrzejczyk.
Orlen informował wcześniej, że w maju modelowa marża rafineryjna spadła do 4,9 USD na baryłce z 5,7 USD w kwietniu. Rok wcześniej w maju marża wynosiła również 4,9 USD. Dyferencjał Ural/Brent wyniósł w maju 0,50 USD wobec 1,60 USD na baryłce w kwietniu i 1,90 USD w maju zeszłego roku. Modelowa marża petrochemiczna grupy PKN spadła w maju do 692 euro na tonie z 789 euro na tonie w kwietniu. Marża ta była niższa niż rok wcześniej, kiedy to wyniosła 819 euro.
Wiceprezes Orlenu poinformował, że spółka odczuje skutki osłabienia złotego.
"Osłabienie złotego o 10 groszy przekłada się na przeszacowanie naszych kredytów w wysokości 200-300 mln zł, więc niewątpliwie obecne mocne osłabienie złotego zmusi nas do przeszacowania kredytów na kilkaset mln zł. Przeszacowanie zapasów i kredytów wpłynie negatywnie na wyniki drugiego kwartału" - powiedział.
Dodał, że spółkę martwi spadek konsumpcji paliw.
Jędrzejczyk nie chciał komentować spekulacji prasowych, które mówią, że Unipetrol, czeska spółka Orlenu, negocjuje zakup stacji OMV w tym kraju.
"Nie komentujemy tych spekulacji, ale w planie strategii, który Unipetrol przyjął, jest zapis o wzroście udziałów w rynku w długim terminie. Jeśli więc będą pojawiać się okazje, to będziemy je analizować" - powiedział. (PAP)
pr/ pel/ jtt/
