Fala nieoczekiwanie głębokich cięć stóp procentowych przetacza się przez kolejne kraje. Zaskakujące decyzje podjęły dziś banki centralne Nowej Zelandii, Indii oraz Tajlandii.


Bank centralny Nowej Zelandii postanowił obniżyć stopy procentowe z 1,5 proc. do 1,00 proc. Była to druga obniżka w tym roku – poprzednie cięcie, o 25 punktów bazowych, miało miejsce w maju.
Przed dzisiejszym posiedzeniem analitycy również spodziewali się cięcia o 25 punktów. Zaskoczenie spowodowane decyzją Banku Rezerwy Nowej Zelandii widać na rynku walutowym. Dolar nowozelandzki, zwany w finansowym żargonie „kiwi”, osłabia się względem dolara amerykańskiego o blisko 2 proc., z 0,65 USD do 0,639 USD. To najniższy poziom kursu od blisko dwóch lat.
- Komitet ds. Polityki Monetarnej uznał, że istnieje potrzeba dalszego stymulowania monetarnego w celu osiągnięcia pożądanej inflacji i zatrudnienia.(…) Niższy poziom stóp procentowych odpowiada zaktualizowanym prognozom gospodarczym – czytamy w uzasadnieniu decyzji. Wpływ na decyzję Nowozelandczyków miały także sygnały globalnego spowolnienia oraz tarcia handlowe na linii USA-Chiny.
- Można uznać za możliwe sięgnięcie przez nas po ujemne stopy procentowe lub inne niestandardowe instrumenty – powiedział w trakcie konferencji prasowej Adrian Orr, gubernator RBNZ. Jak dodał jednak, dzisiejsze cięcie aż o 0,5 p.p. „zmniejsza to prawdopodobieństwo”.
Decyzję RBNZ interpretować należy w kontekście ostatnich działań głównych banków centralnych. W ubiegłym tygodniu stopy procentowe po raz pierwszy od 2008 r. obniżyła amerykańska Rezerwa Federalna, wcześniej Europejski Bank Centralny otworzył furtkę do takich działań. Wczoraj natomiast Ludowy Bank Chin „zezwolił” na osłabienie juana do najniższego poziomu od 11 lat. Na rynkach panuje przekonanie, że to nie koniec „gołębiej polityki” ze strony najważniejszych banków centralnych – być może właśnie tym spowodowana była decyzja o mocniejszym od oczekiwań cięciu stóp w Nowej Zelandii.
Mocnej przeceny doświadcza także dolar australijski. Kurs AUD/USD na poziomie 0,67 dolara to najniższe wskazanie od dekady. Inwestorzy w ten sposób reagują na rosnące prawdopodobieństwo cięcia stóp w Australii na następnym posiedzeniu tamtejszego banku centralnego.
Mocniejsze od oczekiwań cięcie stóp procentowych obserwujemy także w Indiach. Tamtejszy bank centralny obniżył podstawową stopę z 5,75 proc. do 5,40 proc. Konsensus analityków zakładał cięcie do 5,50 proc. Na rynku walutowym trwa wyprzedaż rupii – kurs INR/USD (w przeliczeniu na 100 rupii) zniżkuje dziś do 1,412 USD wobec 1,454 na początku tego miesiąca.
[Aktualizacja: 09:11] Kolejny kraj obniżył stopy procentowe. Tym razem chodzi o Tajlandię, gdzie stopy obniżono z 1,75 proc. do 1,50 proc. Pikanterii sytuacji dodaje fakt, że rynek zupełnie nie oczekiwał takiego kroku.
Jak wynika z danych Banku Rozliczeń Międzynarodowych, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy aż 18 z monitorowanych 19 banków centralnych obniżyło stopy procentowe lub planuje taki krok we wrześniu.
Michał Żuławiński