Tanzania postanowiła wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie dla zagranicznych gości, w tym turystów, w wysokości 44 dolarów, nawet jeśli wcześniej wykupili prywatną polisę.
Przedstawiając w czwartek te rządowe plany tanzańskim parlamentarzystom, minister finansów Mwigulu Nchemba powiedział, że ubezpieczenie będzie ważne przez 92 dni i obejmie między innymi koszty leczenia, transportu powrotnego do kraju, ale też te związane z utratą, kradzieżą bądź uszkodzeniem bagażu.
Najprawdopodobniej trzeba będzie je wykupić w Narodowym Towarzystwie Ubezpieczeniowym Tanzanii.
ReklamaZwolnieni z tego obowiązku będą jedynie obywatele państw członkowskich Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej (EAC) i Wspólnoty Rozwoju Afryki Południowej (SADC).
Turyści odwiedzający Tanzanię muszą też posiadać wizę turystyczną, która kosztuje 50 dolarów.
Od października ubiegłego roku obowiązkowe ubezpieczenie dla turystów obowiązuje na Zanzibarze, gdzie dorośli muszą zapłacić 44 dolary, a dzieci do 17. roku życia 22 dolary. Również na Zanzibarze ubezpieczenie można wykupić jedynie za pośrednictwem państwowej firmy Zanzibar Insurance Corporation (ZIC).
Tanzanię do kwietnia odwiedziło ponad 5,3 mln turystów, choć władze zakładały, że wynik 5 mln uda się osiągnąć najwcześniej w lipcu. (PAP)
tebe/ mms/
