
Partia Nowoczesna złożyła w Sejmie poselski projekt uchwały dotyczący powołania komisji śledczej ds. SKOK. Posłowie chcą wykazać nieprawidłowości w zarządzaniu kasami i sprawdzić powiązania kas z politykami partii PiS.
Posłowie uzasadniają konieczność powołania sejmowej komisji śledczej ds. SKOK-ów informacjami płynącymi z państwowych organów (NBP, KNF, NIK) o nieprawidłowościach w działaniu systemu spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. KNF wykazała, iż SKOK-i mają bardzo niski współczynnik kapitałów własnych. Ustawowe minimum to 8 proc., podczas gdy połowa kas ma najwyżej 4 proc. W praktyce oznacza to, że SKOK-i finansują swoją działalność pożyczonym kapitałem, co ich zdaniem wskazuje na niegospodarność.

W uzasadnieniu do projektu czytamy, że nieprawidłowości w zarządzaniu SKOK-ami doprowadziły do znaczącego uszczuplenia rezerwy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – z tytułu upadłych SKOK-ów wypłacono ponad 4 mld zł z całej kwoty rezerwy wynoszącej ok. 12 mld zł (stan na koniec 2014r.), co oznacza uszczuplenie rezerw o ok. 30 proc. Środki gromadzone na koncie rezerwy BFG pochodzą ze składek klientów wszystkich funkcjonujących banków. Żaden inny podmiot bankowy nie przyniósł takich strat jak upadłość podmiotów z grupy SKOK.
Posłowie chcą też zbadać powiązania personalne i nadużycia kompetencji w systemie SKOK. Podają za przykład Grzegorza Biereckiego, założyciela oraz byłego prezesa Krajowej SKOK, obecnie senatora z ramienia partii Prawo i Sprawiedliwość.
- Senator Grzegorz Bierecki przez 17 lat sprawował jednocześnie funkcję prezesa Kasy Krajowej SKOK oraz funkcję prezesa zarządu Fundacji na Rzecz Polskich Związków Kredytowych, której Kasa Krajowa i nadzorowane przez nią podmioty wchodzące w skład grupy SKOK zlecały usługi. Ponadto, senator Bierecki był współwłaścicielem spółki wynajmującej lokale kasom oraz prezesem zarejestrowanej w Luksemburgu spółki SKOK Holding, do której transferowano dywidendy od spółek powiązanych kapitałowo bądź personalnie ze środowiskiem systemu SKOK – czytamy w uzasadnieniu.
Wnioskodawcy chcą też wykazać, że wystąpiły naciski polityczne w procesie legislacyjnym dotyczącym kas spółdzielczych. - Poprawki do ustawy o BFG zaprezentowane przez mec. Pelca mogą skutkować rozluźnieniem nadzoru KNF nad SKOK-ami. W myśl poprawek, KNF straciłaby możliwość kontrolowania statutu Kasy Krajowej, w wyniku czego Kasa mogłaby silniej wpływać na działalność pozostałych SKOK-ów – piszą posłowie Nowoczesnej.
Wniosek o powołanie komisji śledczej ds. SKOK trafił do Sejmu w środę. Posłowie Nowoczesnej zgłosili konieczność przeprowadzenia śledztwa zaraz po tym, jak PiS ogłosił zamiar powołania komisji śledczej ds. Amber Gold. Posłowie PiS chcą sprawdzić, dlaczego organy państwowe nie spieszyły się z zablokowaniem piramidy finansowej oraz rolę Donalda Tuska w tej sprawie.
Po objęciu systemu SKOK państwowym nadzorem, odkryto liczne nieprawidłowości w zarządzaniu kasami. Raport KNF wykazał, że instytucje te nie mają wystarczających kapitałów do prowadzenia działalności. Ponadto wskazano, że pieniądze, które mogłyby posłużyć na ratowanie kas o słabszej kondycji, transferowane są przez sieć spółek zależnych do Luksemburga. Do tej pory upadło już 6 SKOK-ów, a na ratowanie depozytów klientów wypłacono 4 mld zł z BFG.
