Nike rezygnuje z dalszej sprzedaży wyposażenia bezpośrednio przeznaczonego dla golfowych graczy. Na podobny krok już wcześniej zdecydował się główny konkurent przedsiębiorstwa – Adidas.
Jak informuje Bloomberg, pochodząca z Oregonu firma wydała w środę oświadczenie, według którego wycofuje się ze sprzedaży sprzętu do gry w golfa. Oznacza to, że już niebawem w firmowych sklepach Nike próżno będzie szukać kijów, piłek czy torb golfowych. Nadal będzie można jednak kupić obuwie i odzież specjalnie dla golfistów.
Firma podkreśla, że decyzja nie oznacza całkowitej kapitulacji w tym obszarze. Nike zamierza nadal inwestować w ten segment działalności, również poprzez podejmowanie współpracy ze znanymi sportowcami – wynika z danych agencji Bloomberg.
W ostatnich latach segment Nike Golf był dla spółki raczej kulą u nogi niż dochodowym biznesem. Sprzedaż produktów regularnie spada od 2013 r. W zakończonym w maju roku fiskalnym przychody z tego tytułu wyniosły 706 mln dolarów, co jest wynikiem o 8,2% słabszym od poprzedniego okresu. To najgorszy rezultat wśród wszystkich głównych obszarów działalności firmy (lepiej poradził sobie m.in. sektor sportów ekstremalnych). Rokrocznie znacząco zmniejszał się także udział Nike Golf w całkowitych przychodach grupy, co jest potwierdzeniem braku rozwoju i wprowadzania innowacji.
Decyzję o porzuceniu golfowej działalności podjął już wcześniej Adidas. W maju niemiecka firma rozpoczęła poszukiwania nabywcy, który byłby chętny do zakupu sprzętu wytwarzanego przez przedsiębiorstwa zależne w obrębie segmentu Adidas Golf. Jednocześnie, podobnie jak Nike, spółka chce zachować linie produkowanych przez siebie butów i odzieży.
