500 mld euro na utrzymanie płynności niemieckich przedsiębiorstw i 50 mld euro dla mikroprzedsiębiorców i samozatrudnionych to główne punkty pakietu pomocowego, który ogłosił w poniedziałek rząd RFN.
Suma wszystkich zapowiedzianych działań pomocowych ma sięgnąć 750 mld euro – poinformował Scholz. „Nie chcemy, aby z powodu tego kryzysu przepadło choć jedno miejsce pracy” - powiedział Altmaier.
Ministrowie potwierdzili powstanie Funduszu Stabilizacji Gospodarczej, z którego 400 mld euro ma zostać przeznaczone na państwowe gwarancje kredytowe, a 100 mld euro na dokapitalizowanie przedsiębiorstw, którym z powodu epidemii COVID-19 grozić będzie utrata płynności finansowej.
„Chcemy uniknąć przejęć firm przez państwo” - mówił minister gospodarki Altmaier. Dodał, że w określonych przypadkach rząd może jednak interweniować.
Przedstawiciele rządu poinformowali, że państwowy bank rozwoju KfW od poniedziałku ma oferować kredyty dla firm zmagających się ze skutkami kryzysu. Specjalna linia kredytowa ma opiewać na sumę 100 mld euro. Mikroprzedsiębiorstwa i samozatrudnieni będą mogli wnioskować o dotacje w wysokości do 15 tys. euro. Na ten cel rząd przeznaczy 50 mld euro.
Gabinet Angeli Merkel zdecydował ponadto o wstrzymaniu możliwości wypowiedzenia najmu osobom, które z powodu kryzysu spowodowanego przez pandemię COVID-19 nie będą w stanie opłacić czynszu. Wprowadzone zostaną także ułatwienia w otrzymywaniu pomocy socjalnej przez osoby bezrobotne. Najbiedniejszym rodzinom ma zostać ułatwione wnioskowanie o dodatkowe zasiłki dla dzieci.
Ułatwienia mają objąć także program pracy skróconej, w ramach którego budżet państwa pokrywa czasowo do 60 proc. kosztów pracownika, zapobiegając jego zwolnieniu. Ministrowie zapowiedzieli pomoc w wysokości trzech miliardów euro dla niemieckich szpitali.
Uchwały mają zostać w środę przyjęte przez Bundestag, a w piątek trafić do Bundesratu.
Z Lipska Łukasz Grajewski
