Gazeta przypomina, że zwolennikiem zniżek dla solidarnościowców i ich rodzin był zawieszony wczoraj w obowiązkach prezesa Orlenu Piotr Kownacki - dawny współpracownik Lecha Kaczyńskiego z NIK. Członkowie "S" i ich rodziny mogliby kupować paliwo na stacjach Orlenu z rabatem 8 groszy na litrze, a na stacjach sieci Bliska - taniej o 4 grosze.
"Gazeta Wyborcza" zauważa, że rozmowy o zniżkach zbiegły się z podpisaniem porozumienia "Solidarności" z rządem PiS w sprawie podwyżek płacy minimalnej. Gazeta zwraca uwagę, że prezes związku Janusz Śniadek poparł Kaczyńskiego przed wyborami parlamentarnymi.
Gazeta, powołując się na opinę ekspertów, pisze, że zniżki dla członków "Solidarności" mogą być konkurencją dla systemu lojalnościowego, wprowadzonego przez Orlen dla swoich klientów.
"Gazeta Wyborcza"/daw/dabr
Źródło:IAR
